A kiedy zrobią film, że my desantujemy na obcą planetę i napierdalamy kosmitów :D Robimy
rozjeb i np przegrywamy ^^ Nuuuudne już te ataki obcych
Ej, dobry pomysł. Serio, nawet biorąc pod uwagę Avatar, który fabularnie był dla mnie mierny.
to chyba dobrze jak raz na jakiś czas to mu będziemy najeżcami niz w kółko ogladac inwazje na NJ ,LA czy Tokio ;p
Kilka książek S. Lema opiera się na tym motywie - tzn. ludzie docierają do obcej cywilizacji i bynajmniej nie są technicznie "upośledzeni" względem obcych.
Niestety książki Lema są na ogół nieprzetłumaczalne na język hollywoodzkiej napier...alanki.
No z takim desantem to ciężko .. ale można znaleźć filmy gdzie jest grupa badaczy z ziemii .. szuka czegoś, dostaje wpier.. i się zwija :)
np. Prometheus, The Last Days on Mars, Pandorum, ... taki specyficzny klimat sci-fi horror...