Czemu Cage został cofnięty do momentu przylotu do UK? Tak, wiem. Krew omegi go dotkneła i tak
się przeniósł. Ale czemu do TEGO momentu? Jeśli to miałbyć restet czynników które sprawiły, że
pojawił się na polu bitwy to czy nie powinno go cofnąć do czasu inwazji? Było powiedziane, że był
zwykłym cywilem i dopiero potem zaciagnął się do wojskowego PR (nie wiem jakim cudem skoro
był cywilem, ale ok).
Był cywilem, zaczęła się wojna więc był pobór. Tak to przynajmniej rozumiem. Koniec czyli powrót do sceny z helikopterem nad Londynem. Ja to widzę tak, Omega przegrała - znalazł się ktoś kto mógł ją pokonać, więc postanowiła uciec z planety zanim to się wydarzyło (informacja że Rosjanie i Chińczycy nie napotykają oporu), a że pamięta to główny bohater to sprawa wymieszania krwi. Może to też być zagranie taktyczne Omegi - zmienia miejsce pobytu,przegrupowanie sił i walka od nowa.
No ok, ale skoro (maybe) uciekła z planety i cofneła wojne to chyba powinna cofnąć całą inwazje? Chyba, że było pare omeg, i ta konkretna cofneła tylko swoją bitwe.
Chociaż pewnie scenarzystą i chodziło o to, żeby na koniec Cage mógł ponownie pójść do Full Metal B#tch :P
Moim zdaniem cofnęło go akurat do tego momentu, ponieważ w tym czasie (ranek przed inwazją) zabił Omegę i do jego ciała dostała się ta substancja. Więc wróciło go do najbliższego momentu tego czasu w którym był pozbawiony świadomości (bo spał).
Oczywiście trochę to naciągane ale mniej więcej trzyma się kupy.No i oczywiście musieli to jakoś spiąć żeby do Rity wrócił ;)
bardzo trafnie napisałeś. Mam identyczne zdanie, zwłaszcza że w trakcie całego filmu zawsze cofał się do momentu ostatniej świadomości (na "walizkach"). Jeśli wydarzenia nie miałyby miejsca (bo Omega widząc, że przegra do nich nie dopuszcza) to pierwszym takim momentem jest odzyskanie świadomości w helikopterze podczas lotu do Londynu.
Dlatego na samym początku filmu jest tak wyraźnie zaznaczone, że się wybudza w heli.
kiedy spał w helikopterze nad Londynem nie zabił Omegi, zabił ją dzień później (poranek przed inwazją). Akcja filmu rozpoczyna się dzień przed inwazją.
Zabrzmiało to cokolwiek złowieszczo: "Rosjanie i Chińczycy wkroczyli do Europy nie napotykając oporu wroga."
No i dzięki patentowi z czasem, mogą sobie tak walczyć z Omegą do usranej śmierci, a i tak nie wygrają. ;D