jak długo trwała wojna Cage'a ? ile razy przeżył ten jeden dzien ? Rita wspomniała że widziała kumpla umierającego ponad 300 razy czyli jej dzień trwał zapewne ponad rok. Myślę że Cage bawił się dłużej. Rok ? 5 ? 10 lat ? jak myślicie ?
Szkoda, że nikt nie podjął się odpowiedzi na to pytanie. Pytanie, które i mnie nurtuje...
Mówi się, że ten film, to taki "militarystyczny Dzień świstaka". Kiedyś przeczytałem, że bohater główny Dnia Świstaka grany przez Murraya mógł przeżyć ten dzień nawet i .... 10 tyś. razy!!!! Dolną granicę też podano, ale ją zapomniałem. Padały argumenty na obronę każdej z postawionych tez chronologicznych - od perfekcji gry na pianinie rozpoczętej w wieku "niechłonnym" na naukę, po gruntowne przewartościowanie światopoglądu przez osobnika totalnie zdegenerowanego pod tym względem.
Właśnie te rozważania zainspirowały mnie do postawienia podobnego pytania w stosunku do Cage'a z Na skraju jutra.
Nie wiem.... Chłopisko zmieniło się z śliskiego oportunisty w "człowieka sprawy" , ze skrajnego egoisty i ekstremalnego altruistę gotowego poświęcić wszystko i wszystkich nie wyłączając siebie, z łamagi i tchórza w sprawnego "fajtera" mającego śmierć w pogardzie ( poniekąd ze względu na jej ... przemijający charakter ;) ) . Te zmiany każą myśleć raczej w kategoriach dekad, niż lat, moim zdaniem, rzecz jasna. Poza tym ta umiejętność odtworzenia z pamięci kroków i ruchów w oparciu o zapamiętany rozwój wydarzeń wymaga moim zdaniem setek powtórzeń, gdzie każdy błąd, to kolejny ... reset.
Mój głos w sprawie brzmi : 15-20 lat. Pozdrawiam.