Komedia kryminalna, a nie komedia, a to różnica ;)

ale w tym filmie nie ma się z czego śmiać to jest raczej kryminał sensacyjny albo coś w tym stylu

kryminał sensacyjny..... pozostawie to bez komentarza

poza tym, to co ciebie nie śmieszy, może być smieszne dla 99 % innych osób, więc....

dla mnie było i śmiesznie i trochę tragicznie i sensacyjnie, Po prostu dobry film

tak tylko napisałem b że coś w tym stylu ale z czego ty się w tym filmie śmiałeś to nie mam pojęcia

Nie masz pojęcia o jeszcze wielu sprawach killerek132. Bez obrazy.

jak nie mam pojęcia o wielu sprawach bo nie śmieszy mnie to że gościu miał jakąś chorobę i został oszukany przez wspólnika i jego wspólniczkę co w tym śmiesznego mam 24 lata i bez jaj ale nie widzę w tym nic śmiesznego jak w Forest Gump

No dobra, ty nie, ale nie wyzywaj od baranów osób, dla których ten film był w choć małym stopniu komediowy. Poza tym gatunków nie określa się od tak, od tego są strony producenta lub imdb.

Jeśli horror cię nie przestraszył, to czy to znaczy,że to nie był horror? To samo z komedią, jeśli cię nie rozśmieszy, to znaczy, że to nie była komedia?

Podkreślam jeszcze raz - w gatunkach nie ma komedia, tylko komedia kryminalna.
Koniec dyskusji.

masz racje barany określają komedią coś co nie jest śmieszne

No nie, ale baran z tego reżysera... chciał nagrać komedie kryminalną, ale to nie jest komedia kryminalna, bo ty tak myślisz a to ty jesteś wyrocznią i wiesz lepiej co nakręcili :D

Muszę się z Tobą zgodzić, nie nazwałabym tego filmu komedią kryminalną. Nie było wielu momentów w filmie, z których można by się śmiać. Mógłby być sklasyfikowany jako Dramat/ kryminał, albo dramat/sensacyjny itd.

Racja. Często filmy mają źle określony gatunek i tutaj też tak jest. Nie wiem skąd oni to biorą i kto to określa, ale czasem wygląda jakby przewijali film co 10 min, a nie oglądali go w całości.
Tłumaczenie filmów też jest często idiotycznie zrobione i dobry film w oryginale staje się nagle z polskim lektorem średnio-przeciętny.
A już rekordy debilizmu biją polskie odpowiedniki tytułów, które nie mają NIC wspólnego z tytułem oryginalnym.

Tak, co do idiotycznych tłumaczeń tytułów też się zgadzam. :)