Fajny film , ale nie mogę zrozumieć sprawy z jego córką . Czy ktoś może mi wytłumaczyć
jak to było ? Dziwna sprawa. I tak kocham wszystkie filmy z Nicolasem Cage.
Nie, nie. To nie była jego córka. Na koniec na jej pytanie "chcesz znać moje imię" on odpowiadam znam - czyli dla niego liczy się tylko to nieprawdziwe imię. Ma to dać jej do zrozumienia, że w dalszym ciagu mu na niej zależy.
To jeden wielki walek po prostu - psychiatra , corka , agenci prawdopodobnie tez to oszustwo na 80 tys bylo sfingowane wszystkio skladalo sie na jeden wielki walek ktory ujawnia i wyjasnia sie dopiero pod koniec filmu ;p Poza tym zaraz po tym jak poszedl do banku idzie do swojej bylej zony i ona mowi mu ze poronila ^^ Ogolnie bardzo dobry motyw w tym filmie jest nie wiem czy jest osoba ktora wgl. by podejrzewala taki walek xd
Chyba raczej nikt nie podejrzewał :) Zakończenie wbija w fotel, ale nie rozumiem, jak można nie załapać, że to nie była jego córka i że wszystko było zaplanowane.
Ja przewidziałem już co jest grane w pierwszej połowie filmu. . Aktorka grająca córkę jest za stara. Jedyne co mnie zakoczylo, pozytywnie, w tym filmie to gra aktorska Cag:)