Zgadzam sie tasman, ale uzasadnij mi ta dygresje o Nicholasie, bo jak dla mnie to on sie wcale tak tanio nie sprzedal (jesli chodzi o Naciagaczy)

Zaburzenia nerwowe rzeczywiście zostały pokazane świetnie ale już sposób w jaki można się z nich 'wyleczyć' to kpina i bagatelizowanie problemu chorób psychicznych. Typowe spojrzenie 'normalnego' społeczeństwa które zaburzenia psychiczne przypisuje lenistwu, dziwactwu i widzimisię aspołecznych jednostek. Rozczarowuje tani, łatwy i płytki happy endem przyklejony od czapy wybitnie na życzenie amerykańskich, ograniczonych widzów. A mogły być tak pięknie.