Harry: nie wypuścimy was stąd.
zbir: jacy wy?
Harry: Smith, Wesson i Ja (należy dodać że w tym momencie wyciąga swoje Magnum)
Horacy strzelił do tarczy ze strzelby
Harry: Nieźle
Horacy: Nieźle?! musiał byś się postarać zeby znaleźć odciski palców.
Harry: to jest Magnum 44 "Auto Mag"... (nie pamiętam jak to przetłumaczyli, a nei znam się na broni, w oryginale "and it hold a 300-grain cartridge") i odpowiednio użyty może usunąć odxiski palców.
-To Pański pies??
- A co chcesz go??