czlowieku mylisz sie ten film jest conajmnie niezly jak nie lepiej. Co prawda brakuje mu wiele pod kazdym wzgledem w porownaniu do jedynki, ale coz jedynka byla idealna. Nic nie trwa wiecznie. To samo tyczy sie Sharone Stone pomimo uplywu 15 lat od nakrecenia jedynki dalej swietnie zagrala( i wygladala). Piszesz ze tona makijazu, moze masz odrobine racji, ale osobiscie chcialbym spotkac taka kobiete o takiej urodzie.
Oczywiscie to ci napisales to twoje wlasne zdanie, lecz ja uwazam ze przesadzasz.

dostanie niebawem malinę
jeżeli kobieta nie jest piękna bez makijażu , jest potworem , tu wielkiej filozofii nie potrzeba,

Z tego co zauwazylem to najpiekniejsze kobiety swiata na wybiegach czy tez ekranach maja zawsze tone makijazu na sobie. I nie jest to spowodowane tym ze sa brzydkie czy stare tylko tym ze swiatlo reflektorow bardzo moze postarzec skore przez co 20 latka moze wygladac na 35. Po drugie makijaz ma dwie role. JEdna to maskowanie "brzydoty" ze tak brzydko powiem, druga to podkreslanie naturalnego piekna jakie moga miec tylko kobiety. Wydaje mi sie ze Stone zaliczyc mozna do tego drugiego.