wlasnie wrocilam z kina i musze powiedziec, że mi tam sie jedynka bardziej podobala :)
czesc z 1992r byla sexowniejsza, goretsza, nienaciagana no i pierwsza:) sceny 'erotyczne' z dwójki były albo dosc... tandetne? takie mam zdanie, czasami zalecialo mi to bardziej pornografia a nie sexem i erotyzmem.
do sharon stone zastrzezen nie mam, bo ona jest troche jak wino.. wiadomo o co chodzi;)
jednak baardzo brakowalo mi michaela douglasa :( moze w trojce sie pojawi? hehe
filmu nie bede oceniac, bo jakos z druga czescia jest najczesciej gorzej, choc zdarzaja sie wypadki (wg mnie pila 2 i shrek 2 przytrzymali swoj poziom;)