Film jest bardzo dobry , niie jest to pozycja do odhaczenia i zapomnienia , to klasyk bez dwóch zdań no ale nigdy nie zrozumiem jak mozna obstawić tak brzydkiego aktora obok pieknej Stone. Litosci .
moze jesteś zbyt płytka emocjonalnie zeby pojąć ze Hollywoodu liczy się nazwisko wielka gwiazda Michael Douglas idealnie zagrał swoją role doświadczonego Detektywa z wydziału zabójstw, ale ty byś wolała pewnie 22 letniego playboya w jego rolę który gra detektywa z 20 letnim doswiadczeniem zawodowym.
Nie koniecznie musiałby być to "jakiś 22letni playboy". Chciałabym w miarę "normalnego". W tej roli widzę np. De Niro. No nie przesadzaj już, nie jest to jakaś wibitna rola Douglasa
W ogóle ten aktor mi nie leży i mogę to mówić głośno. I to Ty jesteś płytki, bo zapewne jak każdy facet komentujesz urodę aktorek i jest to normalne , ale jak już kobieta to robi nazywana jest płytką. Hipokryta.
własnie na tym polega hollywood , pikne kobietdy graja przedewszyskim bo sa pikene dopiero potem sie patrzy na talent aktorski,, a z aktorami jest nie co inaczej tu juz urodziwy nie musi byc byle był genlialny w swojej roli
dajmy na ten przykład De Vito czy danny Trejo jacy brzydcy a grali zabwnie , aa brzydkie kobiety takie damskie odpowiedniki wyzej wymienionych dwoch aktorów sa odrzucane jako odpady juz na wstepie kastingu