Z prostszych intetpretacji:
- catherine zabijala, juz siegala po szpikulec, ale uslyszala od niego ze moze byc inne zakonczenie.
Scena jak placze u niego w mieszkaniu pokazuje, ze cos do niego poczula "nie chce ciebie stracic", wie co zrobi. A slyszac o innym zakonczeniu "zyli razem i szczesliwie" jednak nie sięga po szpikulec i przytula sie do niego
- troche sie pogubilem z tamta starszą babką , ale bylo mowione ze w przypadku dwoch morderstw sprawcy niewiedzieli co robią i czemu. Jezeli Catherine byla na tyle w wieku ze mogla tamtą starszą zmanipulowac do zabojstwa to rowniez i roxy. Ona tez nie wiedziala co robi.
Catherine manipuluje te osoby bawiac sie nimi co jednoczesnie na rowni jest rzeczywistoscia i "pisaniem ksiazki".
- plakala nie chcac "cie stracic", szpikulec lezal pod lozkiem ale zdecydowala sie na "inne zakonczenie", detektyw jej powiedzial ze jest mozliwe, zanim siegnela po szpikulec znowu uslyszala o tym, ze historia moze skonczyc sie inaczej. To ją przekonało
- co do sceny z tym jak Catherine powiedziala detektywowi ze moze sie zawijac ze ksiazka jest skonczona widzimy ta starszą babke. Czemu chwile przed sceną w hotelu ja widzimy? Czyzby catherine programowała tą babke jak w przeszlosci i roxy zeby zabiła?
-