Jak myślicie czy Catherine zabiła jednak swoich rodziców czy nie? Jak wiadomo Douglas Ją o to podejrzewał , ale nic nie jest wprost powiedziane
Myślę, że tak, ponieważ napisała książkę o chłopcu, który zabił swoich rodziców i upozorował to jako wypadek samolotu. A do tej pory każda książka Catherine była oparta "na faktach".
Ja natomiast myślę, że może nie do końca. Być może właśnie od wypadku rodziców porąbało jej się w głowie i wtedy zaczęły się jej przygody z zabijaniem ludzi. No ale tego na pewno się nigdy nie dowiemy :) Natomiast nie sądzę, aby dziecko umiało tak upozorować wypadek, aby samemu być pewnym swojego przeżycia a rodziców na pewno uśmiercić - była mowa o tym, że uczestniczyła w tym wypadku razem z rodzicami.