PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1063}

Nagi instynkt

Basic Instinct
7,3 135 486
ocen
7,3 10 1 135486
7,4 28
ocen krytyków
Nagi instynkt
powrót do forum filmu Nagi instynkt

Nick podejrzewał swoją byłą żonę o bycie morderczynią i zabił ją.
Ale...
Morderczyni zabijała tak, jak w książce Sharon.
Główny bohater podejrzał u niej w domu, w maszynie do pisania kartkę, gdzie pisało o policjancie, który utknął w windzie.
Później jadąc samochodem zobaczył w budynku przyjaciela policjanta w windzie, przypomniał sobie ten fragment książki z maszynopisu, pośpieszył na ratunek i zastrzeli ł swoją byłą żonę, bo znalazł ta perukę.
Ale, jeśli to była kartka z maszynopisu, a książka nie została wydana, to jakim cudem jego żona mogła ją przeczytac?
Wiadomo, że Sharon była morderczynią, ale przeciez jak detektyw móg być takim debilem i jak wszyscy, którzy przeczytali o sprawie w raportach nie kabnęliby się, że jego zona nie emogła mieć dostępu do tej kartki?

Pan_nielubiany_ziemniak

Sorry za potrójny temat, to przez to, że internet mi zamulał

Pan_nielubiany_ziemniak

dokładnie o tym samym pomyślałam. Zastanawiałam się, czy to mojej uwadze coś umknęło, czy serio coś im się w filmie nie udało żeby zrobić z grupy detektywów takich kretynów. Jak koleś wszedł do windy do od razu sobie pomyślałam "ok,jak go ktoś zabije to będzie mogła to być tylko i wyłącznie katherine skoro książka jeszcze nie została wydana". wydawało mi się to oczywiste, ale widocznie super-detektywom już nie

ocenił(a) film na 7
Pan_nielubiany_ziemniak

obniżam ocenę

użytkownik usunięty
Pan_nielubiany_ziemniak

Jaka "była żona" u diabła? Ona nigdy nie była jego żoną, jedyna żona jaką miał popełniła samobójstwo.

Racja.

Pan_nielubiany_ziemniak

Wtedy Nick mógł myśleć, że one były w zmowie. Przy morderstwie męża Elisabeth były plotki że ona miała kochankę - oczywiście, że Catherine.
Moim zdaniem Nick wiedział dobrze, że to Catherine jest morderczynią, ale była przy okazji jego miłością, narkotykiem, który sprawiał że ma jeszcze po co żyć. Nie był głupi, stracił jedynego prawdziwego przyjaciela i kobietę, której na niemu zależało i to stracił ze swojej winy, przez mieszanie się w gierki z Catherine. Ta świadomość go przytłaczała i nie poradziłby sobie żyjąc z nią, mógł więc zapomnieć o bólu w łóżku z Catherine i ogólnie, żyjąc u jej boku w luksusowej chacie, albo polecieć w koks i wódę ale to pewnie znów skończyłoby się morderstwem niewinnych ludzi, lub inną aferą, przez którą w najlepszym wypadku straciłby pracę a w najgorszym wylądował w więzieniu. Wiadomo jaki miałby tam żywot jako były policjant, i ćpun który zabił niewinnych ludzi.
Pierwsza opcja oznacza życie z Catherine dopóki ta się nim nie znudzi i go nie zabije, ale po co mu takie życie? czy ma coś jeszcze do stracenia?

igorac

której na nim zależało*

ocenił(a) film na 8
Pan_nielubiany_ziemniak

Nawet jesli domyslali się że to nie ona zabiła to wszystkie dowody obciażały właśnie denatkę.A Sharon i tak by nie przymkneli.Według mnie to nie jest błąd logiczny.

Pan_nielubiany_ziemniak

Weź pod uwagę, że zobaczył jeszcze drgające ciało przyjaciela, a przez poprzednie dni już tak naprawdę nie wiedział kogo podejżewać + zakochał się Caterine. Zobaczył Beth i sądzę, że nie zastanawiał się jak ona mogła przeczytać książkę. Nam łatwo o tym myśleć z chłodnym umysłem, on nie miał takiego komfortu.

Pan_nielubiany_ziemniak

Nikt nie powiedział, że przeczytała ostatnią książkę. Przecież to Sharon zabijała, przekaz był prosty. Nikt jeszcze nie widział tej książki. Policjanci też nie (tyle tylko co Curran). Policjanci tym samym nie wiedzieli, że ostatnie zabójstwo było jak z książki. Nie ma błędu logicznego. jedyne do czego można się przyczepić to fakt, że Sharon udało się "strzelić", że Curran nie wejdzie z Gussem od razu, tylko później go dogoni i będzie już za późno. No ale taki przypadek w zasadzie mógł się zdarzyć.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones