Hahaha. Ja zaczynałem oglądać ten film ze trzy razy i nigdy nie dotrwałem do końca. Gdyby główną rolę dostała pani Jeanne Tripplehorn film byłby znacznie ciekawszy . Po prostu, ona bardziej mi się podoba . Nie pierwszy to film zresztą , w którym w głównej roli obsadza się brzydszą aktorkę . Co jest dziwne, bo to ma być niby thiller erotyczny. Choć, jak an mój gust z erotyką ma niewiele wspólnego . Chyba ze względu na główną bohaterkę, która jest wulgarna, ale nie pociągająca, a tym bardziej wyzywająca . Ładna też nie jest. A i pokazać też nie bardzo ma co . Jak mówiłem Jeanne Tripplehorn jest ładniejsza ,a i ciałko też ma zdecydowanie ciekawsze;). No i nie lubię Douglasa . On z jego "mordą" nie nadaje się na amanta . No i fabuął filmu na mnie działa raczej usypiająco niż intrygująco . A i obawiać się na tym filmie (wszak to thiller) też nie am czego .

nie trzymał zbytnio w napięciu i momentami się ciągnął, a zakończenie maksymalnie mnie rozczarowało.