film powala, nie daje o sobie zapomnieć, można się od niego zarazić wieloma niebezpiecznymi chorobami
lepiej nie oglądajcie tego pod wpływem środków odurzających- efekt i tak jest wielki (moja nauczycielka historii filmu zwymiotowała na nim w kinie!)
zdecydowanie jest to wielkie dzieło- pisarz i jego wesoły swiat shizofreni
trudno jest opisywać a tymbardziej krytykować TAKI film
Całkowicie sie z tobą zgadzam. Ja ogladałem go ze dwa lata temu i do dziś mam go w głowie. A przez dwa tygodnie po filmie zały czas o nim myśłałem.
Film sam w sobie jest mocno pokrecony, a o glądanie go po srodkach odurzających, lightowych powiedzmy, to ultra psychodeliczny lot...