Nie mam pojęcia jaki cel chcieli osiągnąć twórcy filmu, ale jest bardzo słaby. Ani śmieszny, ani dramatyczny.... Nic w nim nie ma, ot film do obiadu..
No. I moze niedlugo przy obiedzie przestaniesz mylic nocnik z talerzem.
Ani śmieszny? - jak dla mnie dużo zabawniejszy od połowy komedii jakie w życiu oglądałem Ani dramatyczny? - Najpierw strzelaj, potem zwiedzaj równie dobrze można było by go do dramatów zaliczyć