Chyba dystrybutor trochę przesadził z tytułem, który jak dla mnie ewidentnie wskazuje na komedię, którą przecież nie jest. Owszem, jest parę zabawnych momentów, ale ja odebrałem ten film jako smutną opowieść o sumieniu, odpowiedzialności, zasadach. . . ukazanych może w nieco niekonwencjonalny sposób, ale na pewno nie w klimatach komedii kryminalnej.