nic dodać nic ująć ( wiem, że mój komentarz nic nie wniesie, ale pozytywnych opinii na temat dobrych filmów nigdy za wiele)
No to może mój cos wniesie. Film inny niż wszystko to co widziałem do tej pory. Połączenie dramatu, akcji, komedii w surrealistycznym sosie (teraz mnie może ktoś zbesztać, że posługuje się pojęciami, których nie rozumiem). Świetne aktorstwo Ralpha Fiennesa, Brendana Gleesona, Clemence Poesy i Collina Farrella, do którego nabrałem jeszcze więcej przekonania. Poza tym przepiekne widoki, dzięki którym nabrałem ochoty zwiedzić Brugię.
8/10
Film jest faktycznie "inny". Sama historia momentami strasznie naciągana. Przepiękne scenerie, Gra aktorów niezła. Tylko ciężko mi jako widzowi ustosunkować się do tego wszystkiego jako całości. Bo wszystkie te aspekty zmiksowane razem tworzą obraz, który naprawdę trudno obiektywnie ocenić. Za "magiczny klimat" dałbym spokojnie 9 albo i 10, ale historia opowiedziana wprawiła mnie w zakłopotanie. Bo czy to kino psychologiczne czy komedia sensacyjna? Jeśli komedia to wybaczyć można pewne "przegięcia" scenariusza. Jeśli kino sensacyjne to momentami było bardzo niewiarygodnie, dramat - no ok, było dramatycznie. Tylko jak to ocenić po totalnym pomieszaniu gatunków??? I czemu ten zabieg miał służyć? Uśredniłem na 6 chociaż były chwile gdy oglądałem i chciałem dać maks 3 i były takie że dałbym 9. Naprawdę inny film.
Może taki właśnie miał być, intrygować, wzbudzać kontrowersje, zmuszać widza do myślenia.
Zgadzam się ze wszystkim, co piszesz. Jeden z lepszych filmów, jakie w ostatnim czasie widziałam. Świetny Farrell, kapitalne teksty. Dawno tak się nie śmiałam na filmie.