Film jest znakomity. Prawie genialny, gdyby nie pewne drobne elementy juz za bardzo pretensjonalne (jakoś ten wątek z karlem nie za bardzo). Ale calość znakomita!! Świetny irlandzki akcent, piękne zdjęcia, muzyka. Trzeba zobaczyć.
Bezndadziejne tylko tlumaczenie tytulu po polsku. Czemu nie dało rady zostawić "W Brugii"?
Polskie tłumaczenie tytułu to drobna niedogodność w porównaniu z rozszyfrowywaniem ze słuchu kwestii wypowiadanych w takim tempie (oglądałam z węgierskimi napisami, a to, że przysnęłam kilka razy po nocy w autokarze nie pomogło :P). Do tej pory nie do końca wiem, o co chodziło i co było takie świetne... Czy ktoś będzie tak miły i mi wyjaśni? :)
nikt mnie nie zmusi zeby to obejrzec jeszcze raz!!!
nie podobalo mi sie, bylo nudno i przewidywalnie :/
Potwierdzam, szkoda czasu, film totalnie beznadziejny. Kolejny szit kinowy oparty na znanym nazwisku aktora. Feeeeee .... to było niesmaczne.
A ja popieram opinie, ze film jest swietny. Bardzo mi sie podobal. U mnie 9\10. Polecam, humor i dramat w jednym. To jest specyficzny klimat, nie kazdemu musi odpowiedac. Jeden z lepszych filmow jaki ostatni widzialam.