PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10066489}

Największy przekręt w historii

Biggest Heist Ever
2024
5,5 364  oceny
5,5 10 1 364

Największy przekręt w historii
powrót do forum filmu Największy przekręt w historii

Nietrudno zauważyć skrajne podobieństwo do niejako bliźniaczej historii polskiego Amber Gold. Chyba nikt kto nie jest naiwny nie ma wątpliwości, że niewykształcone, z kryminalna przeszłością małżeństwo Plichtów nie dokonało skoku na blisko miliard złotych (pełnili rolę klasycznych słupów), lecz przy takich wolumenach i złapaniu w pajęczynę podejrzeń czołowych polityków za aferą tą stoi wywiad obcego państwa. Obstawiam tutaj niemieckie wpływy.

W omawianym dokumencie jak na dłoni mamy bardzo podobny schemat. Tyle że ukradziono 16 razy więcej, tj. 4 miliardy dolarów (16mld zł). W dokumencie wprost stwierdzono, że ojciec skazanego był skazanym hakerem, następnie zwerbowanym do współpracy przez amerykański wywiad celem realizowania zlecanych zadań. Jednocześnie ojciec-haker miał korzenie ukraińskie. Cała trójka (małżeństwo skazanych i ojciec) udali się zresztą na Ukrainę załatwiać jakieś lewe paszporty itp. Po rewelacjach z synem prezydenta Bidena (Hunterem) i jego finansowo-politycznych związkach z ukraińskimi oligarchami widać bardzo istotną symbiozę interesów świata amerykańskiej polityki i prawdziwych ukraińskich włodarzy.

Fakty te rzucają oczywiste światło, że za całą hakerską intrygę odpowiada ojciec skazanego jako mózg. Małżeństwo pełni rolę słupów.

Z uwagi na fakt, że część śledztwa została utajniona najmocniejszą klauzulą "national security" wskazuje, że jakieś konkretne aktywa wywiadu amerykańskiego były na jakimś poziomie zaangażowane w sprawę kradzieży 4 miliardów dolarów. Przy takich poziomach "wejścia" jest to dosyć oczywiste.

Pytanie zatem w jakiej konfiguracji wywiad USA był w to zaangażowany, że utajniono sprawę:
1) za kradzieżą stał wywiad Ukrainy z wykorzystaniem zdolności hakerskich ojca skazanego (potrzebne fundusze na wojnę tudzież zwykła kradzież generałów wywiadu na własne potrzeby), a wywiad USA jedynie wpadł na ich trop.
2) za kradzieżą stały byli oficerowie wywiadu USA, którzy w ten sposób dorabiali się majątku w cywilu (z wykorzystaniem zdolności hakerskich ojca skazanego)
3) mniej prawdopodobna opcja - za kradzieżą stali aktywni oficerowie wywiadu USA, realizując jakiegoś rodzaju misję (w tym wariancie okradaliby własnych obywateli będąc aktywnymi przedstawicielami administracji USA, dlatego jest to mało prawdopodobne).

Osobiście skłaniam się do opcji nr 1).
Jestem ciekaw czy ktoś dostrzega inne tropy.