Beztalencie scenarzystów jest niesamowite. Taka wdzięczna forma tylko trzeba potrafić pisać zabawne dialogi i sytuacje, a to jest sztuka nie tyle co zapomniana co niedosiegniona intelektualnie od dziesiątek lat. dla człowieka który głupieje zatrważającym tempie.Żeby za komuny była kultura języka oraz osobista, ichnych elit od dzisiejszych, w mediach ,kulturzeszeroko pojęte.Moralność także. Człowiek musi wierzyć ze jest inaczej,s tad tak licznie rozlicza sie stare czasy by trwac w mylnym wrażeniu ze teraz jest lepiej