Beztalencie scenarzystów jest niesamowite. Taka wdzięczna forma tylko trzeba potrafić pisać zabawne dialogi i sytuacje, a to jest sztuka nie tyle co zapomniana co niedosiegniona intelektualnie od dziesiątek lat. dla człowieka który głupieje zatrważającym tempie.Żeby za komuny była kultura języka oraz osobista,...
bardziej żenuje niż śmieszy.... 40 minut oglądania i ani jednego żartu, na ekranie całkowity brak chemii między bohaterami, same żenujące sytuacje
2/10 - za dobre chęci
Film straszny. Dotrwałem do końca tylko i wyłącznie dlatego, że nie lubię wyłączać w
połowie. W tym przypadku to nie była nawet połowa. Ryan Reynolds grał na swoim
poziomie, nie było źle, ale jeszcze nie widziałem, żeby Sandra Bullock była tak sztywna i
sztuczna. Zero wczucia się. Makabra....