Film jest prosty i przewidywalny, zgadzam się. Ale da się obejrzeć, w miłym towarzystwie, przy nastawieniu, że nie czekamy na arcydzieło - dla mnie ok. Jedno pytanie, bo mało szczegółowa obsada dodana jest do tego filmu - jak nazywa się aktorka grająca sprzedawczynię w salonie sukni ślubnych?
Na randkę i spotkanie z przyjaciółkami film jak znalazł. Nie oczekiwałam arcydzieła, ale w swoim przedziale gatunkowym całkiem udany film!
Dokładnie. Jeśli ktoś chce po prostu spędzić miło wieczór w gronie znajomych, to film jak znalazł. Lekki i przyjemny, momentami śmieszny. Jeśli ktoś ma ochotę na coś bardziej wymagającego - niech wybierze inny repertuar. Ciągła krytyka polskich komedii momentami jest irytująca. Nie rozumiem wiecznych pochwał tego, co pochodzi z zachodu. W czym nasze filmy są gorsze? Myślę, że ostatnie propozycje naszych rodaków są na całkiem wysokim poziomie adekwatnie do gatunku.