Narzeczony na niby czy Podatek od miłości na co polecacie iść?? oczywiście łatwiej jest osobą które widziały to i to :D
PODATEK po stokroć PODATEK!
Podatek widziałam wczoraj, a Narzeczonego dzisiaj więc jestem bardzo na bieżąco. Zupełnie inny poziom filmu. Nie mówię, że Podatek to jakieś arcydzieło, ale Narzeczony to zdecydowanie gniot.
Wszystko w Podatku lepsze: fabuła, gra aktorska, humor...