W końcu go wczoraj obejrzałam i dawno się tak nie wynudziłam. To jest jeden z najgorszych filmów jakie oglądałam!! Już po upływie około 30 minut zaczęły mi się oczy zamykać ze znużenia. Od samego początku aż do końca jest przewidywalny i bez polotu. Niczym mnie nie zaskoczył. Nawet scena końcowa nie zrobiła na mnie wrażenia. Dolewać oliwy do ognia zacząło nędzne aktorstwo(dialogi-szkoda gadać!), oklepane twarze typu: Karolak, Adamczyk, Bohosiewicz, Roznerski i Kurdej-Szatan oraz ciągnięcie się akcji jak flaki z olejem. Wprost nie mogłam się doczekać napisów końcowych. Gdy w końcu się pojawiły to wręcz poczułam ulgę. Bardzo się rozczarowałam tym filmem. Przyznaje mu 2/10 za ładne widoki Warszawy. Gdyby nie one to z czystym sumieniem przyznałabym 1/10.