Chyba nie twój gatunek. Filmu co prawda nie widziałem (jeszcze), ale zbiera naprawdę świetne noty od krytyków (Szczególnie jak na horror) więc nie wierzę w to, że jest taki zły.
Poza tym Lustra 2 też nisko 3/10 ?!

Lubię horrory. Szkopuł polega na tym ,że lubię te które straszą , bo na tym one polegają.
Od krytyków?.. Od ludzi którzy nagminnie lubią filmy, które ponoć są horrorami.
W ogóle to ciężko go zaliczyć do kategorii horror.
Nie robią już prawdziwych horrorów jak chociaż "Lśnienie"...
Teraz to przemoc i zero klimatu.
A lustra 2 jest zdecydowanie gorszy o pierwszej części. Pod każdym względem. Nie wnosił nic nowego i słaba gra aktorka (aktorzy z najniższych półek).
Trzeba konsekwentnie oceniać bez jakiejkolwiek stronniczości ,bo to słabe filmy.

lśnienie to nie horror...

Komedia romantyczna..

Cieszy mnie twoja złość. Udowadniasz mi w ten sposób jak łatwy jesteś :-)
Thrillerem też. Tylko mniej thrillerem nawet niż omawiany "Następny jesteś ty". Zarzucasz Lśnieniu to czym bardziej pachnie film ,którego bronisz.
Co to za problem sprawdzić na filmwebie do jakiej kategorii przydzielono film ,skoro samemu sie nie wie jaki on był.
Typowy typ ,który powtórzy to czym sie zaasekurował na wikipedii ,bo ma dostęp do internetu. A samemu nie jest w stanie nic od siebie wywnioskować.

właśnie głównie własną opinią się kieruje a filmweb to i tak syf

skoro kierujesz się własną opinią to po co tutaj jesteś i czytasz komentarze innych na temat danego filmu ?:)hm?

bo jestem nietolerancyjny bardzo i jeżeli ktoś ma inne zdanie reaguję agresją

lsnienie to jest horror, naucz sie gatunki rozpoznawac, no ale jak ktos ocenia takie gowniane filmy jak mord w kawalkach na 8 to czego sie spodziewac.

Horrorem możemy nazwać film, w którym wiemy kto jest mordercą, kto zabija, a thrillerem, jak nie wiemy kto zabija,a lśnienia nie oglądałam.a dla mnie" Mord w kawałkach" był chorym filmem, jak dla mnie strata czasu, do żadnego gatunku go nie zaliczę, bo gatunku "chore filmy" nie ma. A pokazując agresje i obrażając innych ludzi pokazujesz jaki jesteś ograniczony w słownictwie, ubliżać każdy potrafi, a wykazać się inteligencją .. no cóż... Z reszta nie ma co się dziwić skoro takie filmy lubisz...

Twoje definicja horroru jest zla, a prawdziawa jest taka.
Horror – fantastyka grozy – odmiana fantastyki polegająca na budowaniu świata przedstawionego na wzór rzeczywistości i praw nią rządzących po to, aby wprowadzić w jego obręb zjawiska kwestionujące te prawa i nie dające się wytłumaczyć bez odwoływania się do zjawisk nadprzyrodzonych. Źródła takiego postrzegania horroru związane są bezpośrednio z samym powstaniem literackiego gatunku horroru i zasadniczo do niego się odnoszą.
Takze nie musi byc wiadomo kto jest morderca ,zeby film uznac za horror.

no oki:) ale czy własnymi sowami umiesz opisać ?
bo kopiuj, wklej to teoretycznie taki definicja, ale jak czytasz dalej to pisze, ze z biegiem lat się zmienia, i ja jednak pozostanę przy swojej, uważałam kiedyś jeszcze inaczej, zmieniłam zdanie i teraz już pozostanę przy nim.

Widzę, ze inteligencją nie grzeszysz, dlatego nie zrozumiałeś i chyba nie rozumiesz, ze tu się dyskutuje o filmach, a nie na chama obrażaniem wszystkich i wszystkiego, próbujesz przekonywać do swoich racji chorych czy tez nie, no cóż tak bywa jak widać...


Jedno z Praw Murphy'ego:
"Nigdy nie kłóć się z głupcem – ludzie mogą nie dostrzec różnicy"

Te wszystkie filmy, ktore masz wysoko ocenione to gnioty dla tepakow, a to ze w filmie nie ma krwi i duzo przemocy nie oznacza ,ze nie jest horrorem .

po za tym nigdzie nie napisałem że lśnienie to horror wręcz zaprzeczyłem...

Horror – fantastyka grozy – odmiana fantastyki polegająca na budowaniu świata przedstawionego na wzór rzeczywistości i praw nią rządzących po to, aby wprowadzić w jego obręb zjawiska kwestionujące te prawa i nie dające się wytłumaczyć bez odwoływania się do zjawisk nadprzyrodzonych. Źródła takiego postrzegania horroru związane są bezpośrednio z samym powstaniem literackiego gatunku horroru i zasadniczo do niego się odnoszą. To jest definicja horroru i wszystko co jest napisane w tej defincji pasuje do lsnienia

właśnie wychodzi na to że jest że bardzo dobrze skoro mam własne zdanie przekonania i poglądy których twardo bronię nawet silą

jesteś poprostu żałosny i rzeczywiście polemika z kim kto potrafi wyłącznie obrażać a nie ma żadnych argumentów na poparcie swoich tez to strata czasu -.- ciekawe czy w realu też byś tak straszył, chociaż w sumie mało ciekawe jak cała Twoja osoba...

rzeczywiście będzie absurdem ale mojej głupoty, że ciągnę coś tak bezsensownego -.- choćbyś napisał na mnie 10 stron przekleństw nie poczuję się przez to pogrążony chyba, że przez strate czasu na czytanie tego, więc jeszcze raz nara.

a dla mnie to było bardzo pozytywne zaskoczenie! film rewelacyjny!

Lśnienie to Klasyka Horroru !
Jak jesteś ignorantem to twój problem :-)

horroru na pewno nie drogie dziecko

Lśnienie jest dobrym filmem, ale nie jest w ogóle straszne.

tak

Zależy, które Lśnienie. "Fani" nagminnie mówią o tym głośno reklamowanym, w reżyserii Kubricka. Mało który z "fanów" wie, że był też trzyodcinkowy serial, nad którym pracowano w porozumieniu z Kingiem. Ten drugi ma w/g mnie lepszy klimat.

Przecież jest napisane, że THRILLER nie horror!

jest napisane że thriller ale sceny są jak z horroru ;d
DLa mnie film do bani i tyle. Dawno nie widziałam gorszego.

film jest niezły..dosyć mroczny-w klimacie "nieznajomych",z hipnotyzującą,zachodzącą w głowę muzyką(płyta odgrywana raz za razem w domu zabitego sąsiada przywołuje na myśl "8 mm"-finałową scenę walki Nicolasa Cage z sadystą w jego domu)
Generalnie podoba mi się nowatorskie wprowadzenie głównej bohaterki ,nie wystraszonej i spanikowanej ale silnej psychicznie,energicznej "amazonki".. jak w "Ostatni dom po lewej"..-dość z głupkowatym,prześmiewczym uciekaniem wymachując rękoma:P

ps.zabawna jest scena kiedy jeden z morderców płacze na widok zabitego towarzysza morderczych żniw-aż się złapać takiego za chabety i trzasnąć z liścia wykrzykując -ty popie*dolony sadystyczny hipokryto-a co ty robisz tym ludziom!!!!;D

Mroczny, to prawda ale także zbyt brutalny. Co prawda trzyma w napięciu do końca i jest ciekawość jakie będzie zakończenie. Ja spodziewałam się trochę innego, nie wiem jak Ty:) Widziałam wiele filmów ale ten zaliczam do słabych.

gdyby nie zakończenie to dałbym wyższą ocenę.. rozczarowało mnie do głębi;)

Noo właśnie przez końcówke i za tą brutalność moja ocena spadła. Ja Cele 211 oceniłam zbyt wysoko bo naprawdę wg mnie ciekawy ale nie kazdemu się przeciez musi podobac;)

widzę że lubisz podobne filmy jak Ja więc obejrzyj sobie film pt: Cela 211 (2009r.) Spodoba Ci się:)

widziałem.. i przeciętny mi się wydał;)

Wcale się nie dziwię ;) Chociaż dobra komedia jak na thriller ;)

Ale żeś powiedział... Żeby cię palce nie rozbolały od stukania w klawiaturę...