PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=621733}

Następny jesteś ty

You're Next
2011
5,7 18 tys. ocen
5,7 10 1 17702
6,8 22 krytyków
Następny jesteś ty
powrót do forum filmu Następny jesteś ty

Niedoceniony...

ocenił(a) film na 8

Polska publiczność jak zwykle niezrozumiała o czym był film. A szkoda bo to kawał naprawdę
solidnego i oryginalnego kina łączącego elementy thrillera i komedii. Uwielbiamy tego typu filmy i
mimo, że sporo mu brakuje do genialnego Cabin in the Woods to i tak trafia do moich ulubionych.

ocenił(a) film na 6
DeGreZet

zgadzam się, fajny filmy, dobrze zrealizowany z fajnymi przejściami muzyki.

DeGreZet

zupelnie nie rozumiem tak niskich ocen.

DeGreZet

A co konkretnie było w nim oryginalnego? Założenie, że ma być bardziej zabawnie niż strasznie? To przecież nic nowego. Sam zresztą podałeś dobry przykład filmu ("Dom w głębi lasu"), który w ciekawy i ironiczny sposób podszedł do wyświechtanego schematu horroru. Wingard i Barrett chcieli chyba w ten sam sposób zabawić się kliszami ze slasherów, ale... nie wyszło. Problem w tym, że "You're Next" prawie niczym nie różni się od tych zwykłych slasherów - one przecież w większości są śmieszne, choć nie zawsze zamierzenie. A nie oceniamy tu intencji, tylko efekt. "Następny jesteś ty" można śmiało postawić obok "Wszyscy kochają Mandy Lane" - bardzo podobnego w założeniu i podobnie nieudanego filmu Jonathana Levine'a, tam też miało być świeżo i oryginalnie, wyszło schematycznie i wtórnie.

ocenił(a) film na 8
Mikez

You're next jest schematyczny, ale czerpie tak wiele bzdur z innych filmów na raz, że właśnie tą głupotą się wyróżnia. Taka bardziej absurdalna wesja Krzyku.
Jeśli już bierzemy go za typowy slasher to i tak jeden z najlepszych ostatnich lat...

Mikez

Gadasz tak jakby w ogole wychodzily ajkies dobre slashery, a ja od cabin in the woods to nic nie widizlem co nie chailem wylaczyc w polowie.
Slasher z elemntami thrillera i komedii bez niepotrzebnych "twistow" jump scarow i innych wynalazkow.
Wtornosc nie musi byc wcale taka wada w przypadku dobrej realizacji.

ocenił(a) film na 7
DeGreZet

Porównanie do Cabin in the Woods jak najbardziej trafne. Im dalej w las tym lepiej.
Muzyka przypomina klimat horrorów z lat 80tych.

Jedyne do czego mogę się przyczepić to niewystarczające odegranie emocji przez członków rodziny.
polecam

ocenił(a) film na 1
DeGreZet

Wylaczylem film chyba po 40 min.TOTALNE DNO.GRA AKTORSKA MARNA.Wszystko do dupy.Krew na tym filmie wygladala jak ketchup.Straszne gowno.Akcja na poczatku z wybieganiem i rozpacz po ofiarze to niezla komedia byla,haha.

ocenił(a) film na 8
MJ1990

Czyli w skrócie nie zrozumiałeś założeń filmu ignorancie... ;)

DeGreZet

A jakie w tym filmie były skomplikowane założenia, żeby to ludzie ich nie zrozumieli?

ocenił(a) film na 8
Majka7_Fire

Otóż takie, że film jest tzw. pastiszem, czyli komedią/parodią nabijającą się z horrorów.
Ktoś tu chciał zabłądnąć inteligencią, a wyszło, że sama filmu nie zrozumiałaś. ;__;

DeGreZet

Ciekawa jestem, skąd takie wnioski, że należy go odbierać jako parodię horrorów? Na filmwebie, zarówno w opisie, jak i klasyfikacji gatunkowej, czy choćby tym jak to "dzieło" było reklamowane, nie ma ani wzmianki o tym. Nie mówiąc już o samym filmie. Widziałam całkiem sporo horrorów, lubię je, ale nijak nie można się tu doszukać parodii. Chyba że horrorów klasy "z", a takich staram się unikać, a jak już mam pecha, to jak najszybciej zapominać. Moim zdaniem (z resztą jak czytam nie tylko moim) "Następny jesteś ty" miał zyskiwać plusy pseudo-wyszukanymi scenami morderstw i mnóstwem krwi, czy jak to niektórzy stwierdzają zakończeniem, no generalnie miało być na poważnie (nie sądzę, aby zamysłem twórców było wywołanie u widza śmiechu z zażenowania, a później nudy i wyczekiwania napisów końcowych). Ale nie wyszło, zupełnie nie wyszło. Zaczynając od marnej gry aktorskiej, na beznadziejnym scenariuszu kończąc. I fabuła tego filmu naprawdę nie była czymś, czego można by nie zrozumieć i przez to ocenić film nisko. Liczy i ocenia się efekt.

"Zabłysnąć inteligencją"? Haha. xD Jeśli mój powyższy komentarz odbierasz jako próba popisania się, czy chęć zabłyśnięcia, to gratuluję. Choć z drugiej strony, jeśli inteligencją ma być doszukiwania się sensu/przesłania w czymś gdzie go nie ma, czy zrozumienie i zachwyt nad tego typu "dziełami", to ja rzeczywiście z taką "inteligencją" nie chcę mieć nic wspólnego.

PS. Trochę szacunku dla rozmówcy. Nie tylko tyczy się to mojej osoby, ale i innych rozmówców.

ocenił(a) film na 8
Majka7_Fire

Kierujsz się polskimi trailerami i gatunkami na Filmwebie? Powodzenia....

http://www.imdb.com/title/tt1853739/?ref_=nv_sr_1 - Czytamy ładnie gatunek (nie rozumiem dlaczego polakom tak trudno przychodzi myślenie podczas seansu, na prawdę odbieracie wszystko tak szablonowo? Dziwi mnie to tym bardziej, że w filmie wcale nie trudno doszukać się humorystycznych wstawek i głupich-zabawnych sytuacji).

Polecam też poczytać jakieś wywiady z twórcami zanim zaczniemy się debilnie wypowiedać na forum publicznym - http://blogs.indiewire.com/theplaylist/interview-youre-next-writer-simon-barrett -and-director-adam-wingard-on-the-movies-long-journey-to-theaters-potential-sequ els-inspiration-and-the-v-h-s-franchise-20130822

Ignorancja się szerzy... ;\

DeGreZet

Nie tylko... portale filmowe takie jak ten jednak stanowią jakąś "pomoc" w szukaniu filmów potencjalnie interesujących. Tu właśnie chodzi o myślenie. Kierowanie się swoimi odczuciami, a nie ślepe przyjmowanie że ma być tak i tak, bo tak powiedział krytyk, bo tak napisano. Poza tym nie przesadzaj. W tym filmie nie było absolutnie NIC, nad czym by mogło się myśleć na dłuższą metę. Na krótszą z resztą też, wszystko jest podane na tacy, nawet zakończenie zna się od początku, jeśli ktoś uważnie oglądał i kojarzył. Tak, tak, nawrzucaj jeszcze na Polaków, bo nie podobała im się miernota, jaką był ten film, co nie znaczy że nie dostrzegli tych śmiesznych (nie mylić z zabawnymi) i żałosnych sytuacji, czy dialogów. Nie wspominając o aktorstwie- mmm... majstersztyk, te oddanie emocji. A fabuła, oh, no coś oryginalnego i niesamowitego! To właśnie też wpłynęło na ocenę.
Serio myślisz, że każdy, przed obejrzeniem filmu powinien wcześniej robić wywiad? Czytać wywiady z twórcami, aktorami, dowiadywać się o ciekawostkach podczas kręcenia, itd? Śmiech na sali, oj, przepraszam, jak podczas seansu. xD Jeśli film jest dobry, widz potrafi go docenić i dobrze przyjąć bez tego. Co mnie obchodzi co mówi reżyser czy aktor, to wchodzi w wartości przy ocenianiu danej produkcji? Jak pisałam wcześniej, ocenia się EFEKT, to jak swoje pomysły na film zostały wykonane, przedstawione!

Szkoda czasu na dyskusję z osobą twojego pokroju. Zero szacunku dla rozmówcy, doszukiwanie się wartości tam gdzie ich nie ma i klapki na oczach- brak przyjęcia do wiadomości, że komuś to "dzieło" się nie podobało. Od razu zaczynasz wymyślać od ignorantów, czy debilnych wypowiedzi.
Ale powodzenia, broń dalej tak zaciekle tej produkcji, sądząc po opiniach i głosach na "Następny jesteś ty", będziesz miał co robić. Może dla odmiany wypisz konkretne plusy przemawiające za filmem, ale kierując się tym co zobaczyłeś na ekranie, a nie tym co powiedzieli krytycy czy twórcy.

Z mojej strony to wszystko, kończę dyskusję, która i tak jak na ten film zaszła za daleko. Lepiej podyskutować o czymś wartościowym, czy chociaż ciekawym.

ocenił(a) film na 8
Majka7_Fire

Z pewnością wywiad z twórcami, którzy jeszcze przed premierą zapewniają, że film to pastisz jest nic nie warty....
Ocenia się efekt, ok, ale jeśli sugerujesz, że film nie był wcale komedią (pierwsze zdanie), a i twórcy i krytycy zapewniają, ze jest odwrotnie to niestety się kompromitujesz.
Ja Cie nie obrażam, musisz nauczyć się przyznawać przed sobą, że zrobiłaś coś głupiego. Jeśli wtrącasz swoją opinię do dyskusji i nagle okazuje się, że nie wiesz o czym był film i nie wiesz czym był film to wychodzisz na ignorantkę - i nie jest to wcale obraza tylko określenie stanu umysłu. Coś w stylu "nie znam się, więc się wypowiem".
Polecam: http://sjp.pwn.pl/slownik/2561161/ignorancja
Obrazą byłoby nazwanie kogoś debilem gdy ma odmienne zdanie.

Jednak muszę przyznać, że wiesz kiedy wycofać się z dyskusji. Cieszę się, że zrozumiałaś, że nie miałaś racji i nie chcesz dalej w to brnąć.

ocenił(a) film na 2
MJ1990

Gdyby krew w tym filmie wyglądała jak ketchup to by było dobrze.Cały film to kupa gówna.Rozumiem że w takich filmach nie chodzi o to żeby aktorzy zachowywali się normalnie jak w chwili zagrożenia lub żeby używali rozumu jak normalni ludzie ale ten film jest strasznie zły i nic go nie ratuje przy ocenianiu.

MJ1990

idz idz pszczółkę maje mamusia ci puści

DeGreZet

Tak to już jest, że ludzie oglądający horrory lub thrillery przywiązują (niestety) głównie uwagę do wylewającej się tam hektolitrami krwi, a nie dostrzegają przesłania, jakie są w tego typu filmach ukryte. Trudno nie wspomnieć w tym przypadku o serii PIŁA, którą zewsząd krytykowano za wyszukane w niej sposoby zabijania. Mało, kto wówczas dostrzegał myśl przewodnią tego filmu.

ocenił(a) film na 3
DeGreZet

Każdy ma oczywiście prawo do własnego zdania, ale według mnie to co obejrzałem było potwornie marne. Przyznam, że nie obejrzałem do końca bo zwyczajnie nie wytrzymałem po pierwsze głupoty tych bohaterów, po drugie marnego aktorstwa, po trzecie całego tego nudnego klimatu. Podziwiam za to fakt, że twórcom udało się sklecić tak debilną bandę bohaterów, to rzeczywuście wyszło. Mam swoją ulubiona scenę, to ta w której dwójka ludków otwiera drzwi, a laska biegnie sprintem na dwór, naprawde bardzo pomysłowe ze strony bohaterów, ubolewałem tylko, że cała reszta nie pobiegła za nią.
Ja rozumiem, że może to była jakaś parodia horrorów klasy C, a może nie. Ale do diabła, tworząc parodie filmów klasy C, wychodzi zwykle film klaysy D albo gorzej. No nic, ja chyba po prostu nie przepadam za takim typem filmow. Ale film ma też plus, za który można uznać wg mnie całkiem klimatyczna muzykę i chyba za to 3;p

ocenił(a) film na 3
DeGreZet

Gdzie konkretnie były te elementy komedii? Bo ja chyba mam jekieś spaczone poczucie humoru. Nie kumam ludzi, którzy bredzą, że to miała być parodia. Film był zrobiony "na poważnie", a wyszło debilnie.

ocenił(a) film na 8
zatracony

Nie rozumiem ludzi, którzy nie wiedza nic o czymś, a się wypowiadają... Człowieku jak chcesz zabłysnąć to pierwsze posiądź trochę wiedzy na dany temat bo wypowiadając się w ten sposób wychodzisz na tępego ignoranta.
Twórcy jeszcze kilka miesięcy przed premierą mówili w wywiadach, że jest to film, do którego trzeba podejść z dystansem i bliżej mu do pastiszu niż do thrillera. Po za tym tu nie chodzi o poczucie humoru. Trzeba być po prostu przygłupim, żeby nie zrozumieć, że te wyolbrzymienia głupoty są zrobione specialnie... Jak scenarzyści i reżyser mogliby popełnić tyle błędów przypadkiem, nie mając na celu wyśmiania stereotypów i konwencji horrorowo-thrillerowych? Przecież to nie są 10 letnie dzieci tylko poważni twórcy filmowi...

ocenił(a) film na 3
DeGreZet

Widzisz, w kinie chodzi o to, żeby widz BEZ czytania o zamysłach twórców zorientował się od razu, że chodzi o pastisz. Oglądając Zombieland, wiem od razu, że jest to pastisz gatunku, chociaż ni cholery nie czytałem o tym filmie wcześniej.
Oglądając toto nie zauważyłem prześmiewczych zamiarów "tfu....rców" nawet przez sekundę.
Więc, jeśli faktycznie miał to być pastisz, to tfu...rcy spieprzyli robotę. Bo obok pastiszu nawet to nie leżało.

ocenił(a) film na 8
zatracony

Zombieland to płycizna wsród pastiszów i nawet największi idioci zrozumieliby, że to komedia, więc lepiej poszukaj lepszych przykadów.
Prawdziwną sztuką jest znaleść ukryte gagi i zrozumieć, że coś co wydaje się normalne tak naprawdę jest czymś innym z zamierzenia.
Po za tym pierwsze piszesz, że film miał być "poważny" mimo, że nic na ten temat nie wiesz, a potem, że ty się masz domyślić nawet jak autorzy specialnie zrobili śmieszny film... To nie wina twórców, że nie potrafisz używać mózgu podczas seansu i że myslisz szablonowo zamiast szukać prawdziwego sensu i głębi....
Poczytaj sobie recenzje: http://www.metacritic.com/movie/youre-next
Tylko największe szmatławce pisza o tym filmie źle bo najwyraźniej pracują tam głupi ludzie, którzy nie znają się na kinie.

ocenił(a) film na 3
DeGreZet

Mam w poważaniu recenzje. Ja jestem recenzentem filmów, które oglądam.
Kończę z tobą rozmowę, przyjacielu, bo szkoda mi czasu na osobnika, który potrafi tylko pluć na wszystkich wokół.
A film jest do bani. I jako (jeśli miał to być) pastisz, i jako film w ogóle.

ocenił(a) film na 8
zatracony

Pisze, że kończy rozmowę po czym dodaje jeszcze 2 odpowiedzi. Rage kids everywhere....
Wiem, ze brak argumentów boli, ale nie trzeba od razu płakać. Nie musisz przecież znać się na filmach... Po prostu się nie wypowiadaj. ;)

ocenił(a) film na 3
DeGreZet

Te odpowiedzi nie były do cb, napisałem do kogo są, ale nawet tego nie potrafisz przeczytać ze zrozumieniem.

ocenił(a) film na 3
DeGreZet

P.S. Najbardziej mnie bawią tzw. "fani" gatunku, którzy na siłę bronią szmir, na temat których przeczytali gdzieś recenzję innego "fana", który twierdzi, że gówno jest złotem, albo wywiady z tfu....rcami, którzy talentu nie mają za grosz, a pół roku przed premierą są tak zadufani w sobie, że opowiadają dookoła, że stworzą coś wyjątkowego. I tacy jak ty, pozbawieni własnego zdania, ślepi fani, łykają ten szajs jak pelikany.
Bez odbioru.

ocenił(a) film na 3
DeGreZet

P.S. 2
Nie do ciebie, tylko do wszystkich, którzy być może mają zamiar zmarnować czas na oglądanie tego miałkiego filmiku.
Recenzja z portalu szmatławego, w którym pracują głupi jak ja ludzie:

http://film.org.pl/r/recenzje/nastepny-bedziesz-ty-37850/

a to na dokładkę.

http://stacjakultura.pl/4,21,32333,Nastepny_jestes_Ty_recenzja_filmu,artykul.htm l


Reasumując: film tylko dla fanów.

ocenił(a) film na 8
zatracony

Ja wysłałem link do największej strony z recenzjami na świecie gdzie pisza tylko ludzie, którzy siedza w branży filmowej, a ty wysyłasz mi 2 strony no name z recenzjami, które nie mają ani jednego komentarza od czytelników... WOW

ocenił(a) film na 3
DeGreZet

Hahah... 2 strony no name?
Portal film.org.pl to portal, któremu stopklatka i filmweb nie sięgają do pięt, nie dziwi mnie więc, że go nie znasz.

ocenił(a) film na 8
zatracony

Nie miałeś przypadkiem już iść? Synu bo zaraz porozmawiam z moją żoną i obetniemy Ci internet.
Nie wiem czy chcesz tutaj kogoś rozbawić czy po prostu jestś głupi, ale film.org lepszy od filmwebu ponieważ nikt o nim nie wie? Średnio 2 komentarze pod artykułami oznaczają, że strona ma max. kilkunastu aktywnych użytkowników.
Po za tym te 10k lajków na fb... Mój fan page z kotem ma więcej. ROZUMIESZ, Głupiego kota lubi więcej osób niż tą twoją stronę...
Skoro strony nie są brane pod uwagę przy wyliczaniu średniej na Metacritic oznacza to, że są NO NAME. Koniec kropeczka, nie znasz sie, hehe.
Nie kompromituj się i nie pisz już nic bo zamkniemy Cie w piwnicy synek.

ocenił(a) film na 3
DeGreZet

Z ciekawości wszedłem na twój profil, film dla dzieci, w dodatku strasznie marny: Igrzyska Śmierci ocena 7/10.
Film klasy F: Hostel 3 ocena 7/10
Scooby Doo coś tam twój ulubiony.
Wiem już, z kim pisałem i dlaczego nie masz własnego zdania, a opinie krytyków przedkładasz nad własne.
Wybacz, nie wiedziałem, że wdałem się w dyskusję z nastolatkiem.
I nie kłam więcej, bo wyrosną ci ośle uszy i nos ci zakwitnie:P
Razem z żoną? Dobre....

ocenił(a) film na 3
DeGreZet

P.S. W linku z portalu metacritics zjedź sobie w dół, tam masz recenzje, które uznały tan film za szajs.
I jeszcze a propos "krytyków" i tzw. "recenzji" - ja się tym NIGDY nie kieruję w wyborach, tak jak mówiłem wcześniej, to JA jestem recenzentem filmów, które oglądam. Krytycy gęsto i często piszą tzw. recenzje za hajs otrzymany w podziękowaniu od dystrybutora, producenta etc.

ocenił(a) film na 8
zatracony

Zawsze znajda się ludzie, którzy nie zrozumieją filmu lub mają po prostu inny gust, ale średnia wynosi 66/100, czyli filmowi bliżej do dobrego...
Każdy ma prawo do własnej opinii, ale problem zaczyna się gdy jakiś kretyn nie zrozumie filmu. Ty piszesz, że film miał być na poważnie i sie nie udał. Oznacza to, że go nie zrozumiałeś.

ocenił(a) film na 3
DeGreZet

No tak, typowe dla psychofana: jeśli ktoś napisze złą recenzję, to po prostu "nie zrozumiał filmu", ponieważ:" pracują tam głupi ludzie, którzy nie znają się na kinie" oraz :"nie potrafią używać mózgu".
Średnia 66/100 to słaba średnia. No cóż, ci którzy pisali złe recenzje, to "kretyni, którzy nie zrozumieli filmu" tak dogłębnie, jak DeGreZet, największy krytyk filmwebu, który rozumie film, jest mądry, zna się na kinie, potrafi używać mózgu etc, etc......

ocenił(a) film na 8
zatracony

66 to słaba średnia? Koleś widzę, że "You're Next" to pierwszy horror jaki oglądałeś...
Co do poniższego tektu już nawet szkoda się odnosić bo twoje argumenty nie są argumentami tylko bredniami na poziomie 5 latka.
Nie jestem żadnym psychofanem, po prostu nie znosze jak idioci zaniżają średnią ocenę bo nie zrozumieli o co chodzi w filmie. Skoro pomimo tego, że twórcy zapowiedzieli PRZED WYDANIEM FILMU, że będzie to komedia ty dalej uważasz, ze film miał być poważny to jak widać uszkodzenia mózgu są już zbyt głębokie...
Kończe dyskusie bo szkoda mi czasu na trolla twojego pokroju(mimo, że to nawet nie była dyskusia bo nie masz argumentów).

ocenił(a) film na 3
DeGreZet

No widzisz, zapowiedzieli, a wyszedł idiotyczny film na poważnie, bo komedii tam nie ma nawet przez minutę.

zatracony

Co ty masz z głową człowieku? Po co kłócisz się z kimś kto niszczy Cie w każdym zdaniu? Przegrałeś tę dyskusję kiedy napisałeś, że " Film był zrobiony "na poważnie", a wyszło debilnie.". Tym zdaniem pokazałeś, że nie wiesz nawet co oglądałeś i że nie potrafisz logicznie myśleć podczas seansu...
Nie masz żadnych sensownych argumentów, podważasz oczywiste fakty, twierdzi, że 66/100 to słaba średnia dla slashera i do tego rzucasz na prawo i lewo jakimiś gównianymi stronami, które są "lepsze" od FilmWebu.
Żenada, że szkoda gadać. Błagam nie kompromituj się już bo przez osobowości takie jak ty tracę wiarę w ludzi...

ocenił(a) film na 3
Pawlix

Koleś, najpierw poczytaj sobie stronę, którą tu wkleiłem, a dopiero potem wypowiadaj się, czy jest "gówniana".
To właśnie jest żenada.

zatracony

Przejrzałem te artykuły i niestety nie są na zły poziomie, ale też niczym się nie wyróżniają na tle innych undergroundowych stron o filmach.

ocenił(a) film na 3
Pawlix

Niestety są czy niestety nie są na złym poziomie? Trochę nielogicznie budujesz zdanie.
Niestety nie są na złym poziomie? Niestety dla kogo?

ocenił(a) film na 3
Pawlix

Masz, to coś, co może cię zainteresuje, choć jest pisane mam wrażenie zbyt skomplikowanym językiem, ale nic to, pozostaje mieć nadzieję, że po przeczytaniu przestaniesz pisać o gównianych stronach, których nie znasz.

http://film.org.pl/a/analiza/funny-games-czyli-po-co-to-ogladasz-analiza-filmu-m ichaela-hanekego-36176/

DeGreZet

U mnie w kinie ludzie klaskali o.O o co chodzi?

ocenił(a) film na 8
quatrax654

Widocznie mieszkasz w tej części Polski, która powoli odcina się od średniowiecza i wkracza w nową epokę. Po prostu nie jesteście tak zacofani jak ten pan, z którym przed momentem zakończyłem dyskusję w tym temacie.

ocenił(a) film na 4
DeGreZet

Mi osobiście się nie podobał, zwykły średniak. Wiem, że to miał być pastisz i im wyszedł, ale niestety trochę słaby.
Daleko mu do takich filmów jak Martwy śnieg i cabin in the woods.
PS. Jeżeli to już był pastisz to był to pastisz horroru, a nie thrillera jak to piszesz, slashery zaliczają się do horrorów.

ocenił(a) film na 3
DeGreZet

Especially for u:

http://www.film.org.pl/prace/12_malp_polemika.html

Analiza filmu, który uważasz za arcydzieło, poczytaj, choć pochodzi z gównianej strony, a twój" fan page z kotem ma więcej lajków na fb". O Boże, już pisząc słowo "lajk" dostaję wysypki. Co to za nowomowa?

ocenił(a) film na 3
DeGreZet

Panie DeGreZet, specjalnie dla Pana porównałem oceny Pańskie i Szanownych Krytyków z metacritic.com

Piła - wg Pana 10/10 - arcydzieło, wg metacritic 46/100
Hostel Part 3 - wg Pana dobry, wg metacritic zbyt słaby, aby zasłużyć sobie na ocenę, Hostel 2 to 46/100
Adrenalina - wg Pana bardzo dobry, wg metacritic 57/100
Atlas Chmur - wg Pana bardzo dobry, wg metacritic 55/100
Pandorum - hehehe tu jest dopiero dysonans - wg Pana dobry, wg metacritic 28/100!!!!!!

I co? Jak rozumiem, w tych przypadkach Pan jest alfą i omegą, a tam to pracują "głupi ludzie, co się na kinie nie znają"? Mózgów nie używają?

zatracony

Chłopie i po co to? Nie widzisz, że on skończył już z tobą rozmowiać dzieciaku? Lubisz rozmawiać sam ze sobą?
Znajdź sobie życie i nie denerwuj już ludzi w internecie...
Co do ocen to trzeba mieć własny gust... Ty jak widać go nie masz bo bierzesz zbyt poważnie oceny recenzentów.

ocenił(a) film na 3
Pawlix

Błąd - gdybyś czytał co piszę to byś wiedział, że w poważaniu mam oceny recenzentów.

ocenił(a) film na 3
Pawlix

Po co to piszę? Po to, żeby udowodnić, że koleś bredzi. Jak jest wygodnie, to się powołuje na metacritic, a jak mu się pokazuje, że Pandorum, które ocenił na 7, jest przez metacritic zmieszane z błotem (zresztą słusznie hehe) to udaje że skończył rozmowę i nie odpowiada, bo nie ma argumentów.