Bardzo dobry film, z ogromnym ładunkiem emocjonalnym, paradoksalnie, „złoczyńcy” dokonujących rzezi stają się tak naprawdę bohaterami, których większość widzów zaczyna bronić, ale czy jest w tym czymś coś dziwnego ? nie wydaje mi się. Nawet scena pod koniec jest obrazem tak naprawdę obłędu i chęci zemsty za wszelką cenę,
Obdarci z godności, honoru, pragną już tylko jednego, psychika dziecka potrafi być niezwykle chwiejna i jak widać w jednym momencie dziecko potrafi dokonać decyzji, która
może być opłakana w skutkach, dowodem na to jest chyba fakt że bardzo wiele młodzieży popełnia samobójstwo właśnie w wyniku przemocy istniejącej w szkołach. Zresztą sam osobiście znam taki przypadek. Powstaje zatem pytanie dlaczego tak się dzieje ????
kogo to jest wina ?? czyżby skostniałej instytucji jaką jest szkoła ? być może tak, ale chyba wszyscy zapominaja że najważniejszą szkoła jest dom rodzinny, dlaczego nic nie mówi się o rodzicach ?????
Jakimi opiekunami i wychowankami musieli być rodzice Andersa ??? jaki myślicie skoro
udało im się wyhodować takiego potwora ? czy nie wpajali mu od najmłodszych lat tego że
drugiego człowieka trzeba tolerować pomimo faktu że jest inny ? a może sami są bestiami którzy znęcali się nad nim tak samo jak on znęcał się nad Josephem. Myślę ze jest to zbyt skomplikowane niż niektórym się to wydaje, tak naprawdę winowajcą jest każdy z nas
po trochu, i nauczycielka ,która nie potrafiła rozwiązać problemu, i uczniowie ,którzy nie potrafili się przełamać i odbić od tego barbarzyńskiego stada stając w obronie pokrzywdzonych , aż w końcu rodzice, bo przecież to oni są tymi najważniejszymi ludzmi dającymi wychowanie i to jest fakt niezaprzeczalny. Jedno jest pewne film w brutalny sposób
odziera ludzi z tego człowieczeństwa którym na każdym kroku się chwalą i uważają ze są ponad wszelkimi formami życia gdyż dysponują wolna wolą.

Absolutnie nie zgadzam się z recenzentem który twierdzi że film jest gorszy od „Słonia” van Santa. Klasa ma wiele wiecej walorów niż film Santa, a to że widz wie jaki będzie koniec może być właśnie plusem gdyż jest w stanie dostrzec jaki agresja rodzi agresję albo że nigdy nie ma białe albo czarne, że ci mordercy na końcu stali się mordercami tylko dlatego że ktoś
tak strasznie zrujnował im psychikę.