Jak to zazwyczaj bywa najgorsza część z serii nic się nie dzieje a wystraszyć to to może ale chyba dziesięciolatka,typowy amerykański niby horror 3/10 nie polecam.

Nawet nie był straszny

Nic specjalnego, ale parę razy można podskoczyć bo atmosfera bardzo mroczna i stare dobre "straszaki". Poza tym uwielbiam Patricka Wilsona i jak zawsze był świetny.

Tak mi się skojarzyło ;)

Ja całe życie myślałem że główna aktorka to ta sama co w obecności. Główny aktor mnie zmylił bo w naznaczonym i obecności jest ten sam. Więc całe życie myślałem że aktorka też ta sama haha.

Myślę że to będzie udana część,reżyseruje Patryk Wilson jak się domyślam to jego dziewiczy rejs jako reżyser,więc będzie chciał się wykazać.

Przykre że tylko to zapamiętam z tego filmu.

Za duzo smetow sentymentow, za malo akcji.

Wiadomo coś o filmie, będzie?

i nie jestem fanem tej serii. Obejrzałem, bo oglądałem wcześniejsze, ale żadna z wcześniejszych części nie powalała na kolana. Mało straszny, a ta część to już w ogóle. Wręcz na siłę są robione wstawki do straszenia. Mogliby dać już spokój.

fatalny scenariusz, gra aktorska, w filmie panuje straszny chaos fabularny. odradzam.

Niech to zostanie za drzwiami zapomnienia! Najgorszy z serii przez sztampowy aż do bólu scenariusz, tanią i z oklepanymi pomysłami realizację motywów, które mają nas straszyć oraz kompletny brak klimatu grozy i niepokoju.

nuda

Odpowiedź: długo... ale czy to ma sens? Czy jakość wciąż jest ta sama, czy stopień przewidywalności nie osiąga maksimum? Są oczywiście serie typu: Obecność, które dają widzowi pewien klimat i niedopowiedzenie. Tu tego nie znalazłam. Chcesz, sprawdź sam. Ja nie dobrnęłam do końca.

Lubię klimat Naznaczonego i chętnie oglądam kolejne części. Myślałam, że będzie kiepsko, a było ok. Dodaję gwiazdkę za piosenkę końcową, przypomniały mi się stare dobre czasy.

Co cześć to coraz gorzej. Nuda i flaki z olejem.

24.01.24 HBO 20.10