Straszny to ten horror nie jest bez przesady, ale za to podobał mi się pomysł. Na początku wydaje się, że o to mamy kolejny film z kategorii "nawiedzony domek". A tu niespodzianka, chodzi o coś zupełnie innego i za to plus.

Ten film jest przykładem jak zakończenie filmu i jego fabuła mogą zniszczyć nieźle zapowiadający
się horror. Końcówka filmu to totalna tragedia i tylko ze względu na ciekawy początek dałem temu
filmowi 5/10.

Bardzo dobry horror z klimatyczną muzyką w tle która trzyma napięcie, tak jak za starych dobrych czasów

Dobrze się oglądało, muzyka bardzo dobra, wyczuwalny klimat strachu no i oczywiście umiejętnie dawkowane sceny z humorem.

Momentami wydawało się, że oglądam jakiś stary, klimatyczny horror w nowocześniejszym wydaniu.

Ciekawy pomysł, za pewne nie zostanie w pamięci zbyt długo ale gwarantuję, że nie stracicie...

Byłby świetny, gdyby nie sceny od momentu eksperymentu z Joshem. 8/10

Stało się. Oto długo oczekiwana chwila - Napierałę przestraszył horror! Nazwać to dzieło
filmem to tak, jakby mówić o Damie z gronostajem - obrazek. Zaskakująco szybko owy film
wspiął się po drabinie moich ulubionych, ukochanym filmów i zajął pierwsze miejsce.

"Insidious"/ "Naznaczony" to produkcja...

Film ma świetny, niesamowity klimat co bardzo dobrze podnosi atmosferę tej produkcji oraz napięcie widzowi mam bardzo silne nerwy w swoim życiu widziałem naprawdę wiele filmów z tego gatunku bo jestem fanem Horrorów na tym filmie naprawdę parę razy się wystraszyłem co znaczy że ten Horror świetnie spełnia swoje zadanie...

Jednakże nie mówię, że film nie jest warty obejrzenia. Wręcz przeciwnie, każdy fan horroru
powinien go zobaczyć. Mnie osobiście nie przekonuje. Głównie dlatego, że jestem wyznawcą
teorii, iż najbardziej boimy się tego, czego nie widzimy. A tutaj niestety wszelkie zjawy, demony i
potępione dusze są dla nas w pełni...

Mocna jazda. Dobrze nakręcony horror, mieszający mnóstwo ogranych w sumie motywów w jednym celu - ma straszyć. I robi to dobrze. Nie ma większych ambicji ale to nie przeszkadza.
Jeżeli ktoś po obejrzeniu tego filmu w samotności, późnym wieczorem, wskakuje na Filmweba i pisze, że to dno i nie straszy, to jest żałosnym...

Nudny i mało straszny. Zanim obejrzałam ten film to naczytałam się bardzo pozytywnych opinii na jego temat. Niestety film okazał się dla mnie kompletną klapą. Nudny i nie straszny. Żałuję, że obejrzałam. Spodziewałam się czegoś lepszego.

I tez sie dziwie czemu taka niska nota :/ muzyka idealnie dobrana ,osobiscie sie go troche
balem .Polecam

Nudny i mało straszny. Zanim obejrzałam ten film to naczytałam się bardzo pozytywnych opinii na jego temat. Niestety film okazał się dla mnie kompletną klapą. Nudny i nie straszny. Żałuję, że obejżałam,

Do połowy fajnny horrorek... Ale spodziewałam się mniej przewidywalnej fabuły a tu
niestety... Jedynie na sam koniec coś się działo ale nie zmienia to faktu, że od połowy film
był dla mnie już nudny.

Gra aktorów, same zdjęcia i sceny typowe dla horroru ocenić mogę dobrze.
Taki ot filmik do obejrzenia sobie jak...

no właśnie nie jestem pewien, bowiem widać dużo podobieństw do klasycznego kina grozy:
"Poltergeist", wszystkie te omeny, egzorcysty, nawet trochę te nowsze jak paranormal
activity, cela... ale jednocześnie mimo wszystko jakoś ten film ma swój klimat i co najważniejsze jest to horror który działa. Jest creepy i...

Jak w temacie. Horror ma straszyć i z tego zadania film ten wywiązał się znakomicie. Ciary
na plecach, serce waliło. Myślałem że będzie to kolejny schematyczny klon Amityville a tu
miłe zaskoczenie. Ode mnie mocne 8

szczególnie wyróżniają się efekty teatralno plastyczne,scena gdzie "czerwony" ostrzy sobie pazury,dobór muzyki genialny

Doprawdy kuriozalne dzieło. Twórca „Piły” mnie zaskoczył, choć sam nie wiem czy
pozytywnie. Z jednej trony film wygląda jak wiele współczesnych niskobudżetówek,
kręconych kamerą cyfrową, w celu uzyskania pewnego realizmu. Z drugiej zaś – straszy w
sposób nad wyraz klasyczny. W sumie efekt jest miejscami naprawdę...

Jako tako trzymał napięcie do momentu aż jakaś znachorka nie założyła maski gazowej na głowę, później na ekranie już czysta komedia odchodziła.