0 wspólnego z grą, ale nie było jeszcze tak źle... taka średnia 8. Szybkich i wściekłcyh ta "seria" na pewno nie pobije, nie ma szans.
Szybcy i wściekli sami siebie profanują każdą kolejną częścią. Sprawdzę niedługo jak faktycznie wygląda NFS, ale nie spodziewam się gorszej fabuły, niż dostałem w przypadku F&F3/4. Przyznam rację, że pod względem fabularnym ciężko będzie przebić części 1 i 2, ale każda kolejna to już stopniowy poziom w dół, aż dostajemy nie-wyścigową fazę kpiącą z widza na każdym kroku.
Fabuła Need For Speed to faktycznie nie porozumienie jednak mocnym atutem go filmu jest to, że głównymi bohaterami są... samochody, wyścigi, adrenalina, kraksy. Coś o czym F&F dawno zapomniało. Momentami czuje się, jakby się siedziało obok bohaterów za kółkiem.
Co do oparcia na motywach gry to już się z tobą nie zgodzę.
Widać w filmie inspiracje NFS: The Run, NFS: Hot Pursuit, NFS Underground 2 w następujących motywach:
- wyścig (czy "wyścig do wyścigu") przez połowę kraju
- wyścig z policją we właściwym wyścigu po koniec filmu tak samo jak zgodność w krajobrazach z NFS: HP
- tuningowanie, podkręcanie samochodu oraz modyfikacje oraz pewne skupienie się na częściach zgodne z NFS: U2.