Boli to że mogli by mieć super fabułę, wystarczyło by po prostu zaczerpnąć jej z Underground'ów, Most Wanted'a i Carbon'a, lub z jednej z tych odsłon.

Ale zapowiada się jak większość NFS-ów
masz wszystko > w jednym wyścigu coś się dzieje > tracisz wszystko (idziesz do więzienia) > próbujesz odzyskać reputację (w międzyczasie jakaś laska zaczyna się podobać) > wspinasz się z powrotem na szczyt > kooniec (gratulacje ukończyłeś grę)

ale gra tu pinkman

Tylko że mnie trailer bardzo zawiódł , sama gadka prawie zero samochodów