"Nic śmiesznego"
Te najlepsze lata w podskakującym, grzechoczącym, karłowatym Pierdzielu!
Ta scena u dentystki jak Pani Bożenka tuninguje ten zajęczy zgryz :) i wiertełko;)
[przeżyłem taką scenę na własnym zębie w szkole podstawowej]
Nieśmiertelna;) komedia do której zawsze warto wrócić jak się na deszczu zmoknie ;)