W sumie trochę nie wiem dlaczego taka niska ocena. W filmie co prawda nie dzieje się wiele ale film jest lekki i dobrze się go ogląda... No może parę wymuszonych żarcików, cała fabuła oczywiście przewidywalna ale przyjemnie to się oglądało.
Jak dla mnie nudny, brak pomysłu na scenariusz, szczątki fabuły wymuszone, często czuć ciarki żenady. Są perełki jak Barciś, ale jak nie mają co zagrać,to cudów nie ma. Janicki jeszcze się broni w roli głównej, ale Szymańczyk już nie. Bardzo sztucznie to wyszło i do tego sztampowo i stereotypowo.