PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10003091}
4,1 9,0 tys. ocen
4,1 10 1 9048
3,7 14 krytyków
Nie cudzołóż i nie kradnij
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

Trolle?

ocenił(a) film na 8

Do wszystkich, którzy zarzucają każdemu kto napisał pochlebną opinie o tym filmie bycie trollem... tak naprawdę sami jesteście trollami. Nawet jeśli rzeczywiście 10% ze wszystkich pochlebnych komentarzy to płatna promocja to nic nie daje wam prawa do oczerniania i oskarżania innych. Sprawdziłem z ciekawości kilka kont...

więcej

Dno

ocenił(a) film na 1

Najgorszy film jaki widziałam! Nie polecam

Jak czytam opinie typu "już wiem, że głano, nie muszę oglądać. I ocena "1" to mnie szlag trafia. Jak można coś oceniać, nie oglądając?? Tymczasem, komedia, jak na polską "kinematografię" jest całkiem niezła. Ciekawie rozpisane wątki, niezłe dialogi. Żadne arcydzieło, ale raczej nie wyjdzie się z kina z poczuciem...

I tak fo za****

ocenił(a) film na 1

1/5 głosów z 800 dala 10. Się płaci się ma. Ważne żeby przez pierwszy tydzień poszło jak najwięcej biletów zanim gowno wypłynie i smród się rozniesie. Jakie to jest żałosne...

Nie oglądałem jeszcze i pewnie nie obejrzę bo pluje na takie dzieła, ale dla równowagi daje 1 atfluu

LINIA WYSOKIEGO NAPIĘCIA - WRÓBELKOM I ANIOŁKOM NIE SŁUŻY

Uważam, że film ma bardzo dobry scenariusz - chyba, najlepszy od czasów Kiera. Reszta taka sobie, a największa męka z ciągnącymi się niemiłosiernie scenami pseudoerotycznymi (na szczęście Netflix to nie kino, i można "przewinąć" do przodu)

Dobrze dobrana aktorka do roli.

Niemniej jednak kiedyś Wieniawa była taka urocza a dziś? Najlepiej pasuje do tej roli, co jest zamienne.
Co się po drodze stało że bardzo ładna dziewczyna przemieniła się w Karyne? Używki, operacje ktoś wie?

A sam film spoko, takie 5/10, można, obejrzeć.

Beznadziejny i szkodliwy gniot do tego jeszcze obrażający Boga ale nie jestem zdziwiony jakością tego ,,dzieła" wystarczy prześledzić wszystkie filmy pana wspaniałego reżysera Mariusza Kuczewskiego co jeden to gorszy gniot, chyba nikt nie wyprodukował tyle gniotów co ten pan, jeżeli jest jakaś komisja filmowa która to...

więcej

Mam poczucie że ta historia musiała dobrze wyglądać na papierze, natomiast w realizacji zrobiło kupę. Dynamika jest dziwna, momentami można było odnieść wrażenie, że montowały to dwa różne zespoły i za nic w życiu nie potrafiły się dogadać.

Poziom humoru miejscami miał potencjał, ale szybko został zabity. Właściwie...

więcej

No i , dobry czy nie dobry ?

użytkownik usunięty

Bo sie zastanawiam czy obejrzeć

Przynajmniej moim zdaniem, ale może niech ktoś mądrzejszy się wypowie.

Przedpremiera

ocenił(a) film na 8

Widziałem przed premierowy pokaz na Letnim festiwalu w Zwierzyńcu. Powinien dostać nominację za oryginalny scenariusz, chyba że zdyskwalifikują za nawiązanie do Tarantino.

8/10
jak dla mnie genialna polska komedia gangsterka, taka ocene wystawie jak tylko będzie to mozliwe
Mateusz Banasiuk w tym filmie wymiata

"Konkurs" gdzie można zdobyć 100 biletów na ten gniot :D

Tragedia. 1/10

użytkownik usunięty

Nie oglądajcie tego. Film porażka. Strata czasu.

Zastanawiam się co trzeba mieć między uszami by napisać taki głupi scenariusz.
Warsztat: reżyseria, gra aktorów, i to wszystko co się mieści w pojęciu warsztat jest OK.
Treść ... dawno nie widziałem takiego beznadziecjnego filmu.

Dno dna

ocenił(a) film na 1

Czuję się jak po obejrzeniu "W lesie dziś nie zaśnie nikt". Brak mi słów.
Co trzeba mieć w głowie aby to wymyślić, wydać na to kasę i zagrać w tym. Mam wrażenie, że Julia Wieniawa nie czyta w ogóle scenariuszy, które dostaje.

Mam nadzieję, że może był jakiś konkurs kto nakręci najgorszy film i dlatego to coś powstało.
Aż dziwię się, że niektórzy aktorzy firmują to gówno swoim nazwiskiem.

Odnoszę wrażenie że polskie komedie są kręcone na siłę. Dobór aktorów również nie przemawia, a jestem przekonany że mamy ich sporo... ale przecież nikt do kina nie pójdzie jeśli to nie będzie celebryta. Ten niby śmieszny sposób w jaki pokazują sceny seksu i do tego niesmaczne teksty to słaba zagrywka dla nawet nie...

Wszystko jest OK, zwariowana historia, czarny humor, nieźle wykreowane postacie. Niepotrzebne tylko ciągłe wycieranie sobie gęby religią, i nie chodzi mi wcale o postać księdza. Nie ośmieszajmy żadnej religii, chrześcijaństwa, islamu, buddyzmu, judaizmu, itp. Po prostu tego nie róbmy... Gdyby nie to, byłaby wyższa...

więcej