Kolejny krótkometrażowy filmik o wiewiórze o imieniu Scrat, który w swej szalonej pogoni za szyszką, natrafia na maszyną czasu i przez to przenosi się w różne epoki historyczne. Ta historia jest bardzo zabawna i dobrze zrobiona zarówno od strony technicznej jak i fabularnej. Najbardziej rozbawiło mnie zakończenie - tu nie chce zdradzać zakończenia, ale powiem, że jest bardzo zabawne :D
Bardzo dobry, 8/10