Prawdopodobieństwo, że ten film znowu przesuną jest dość wysokie skoro premiera będzie wtedy gdy kina zwykle są pozamykane i znowu będą dokrętki z telefonem bo wyjdzie nowy a Craiga będą już komputerowo przerabiać, żeby nie wyglądał znacznie starzej niż przez cały film :(
W zwiastunie widać że w tej części ożywili nam bohaterów z poprzednich części sagi z Danielem Craig'iem ;)
Jest zakładnikiem od bodajże jesieni 2020, mieli go wypuścić na wiosnę a okazuje się że dopiero na jesień 2021...nie można chociaż królowej tego puścić by napisała reckę na film webie?
Jestem fanem Bonda, ale...
„Pościgi, strzelaniny, wojny gangów”, to dla mnie „O jeden most za daleko”. Nie dam zarobić tej politycznie poprawnej bandzie.
Jest wiele spekulacji na temat kto zostanie nowym 007 po Craigu, wydaje mi się, ze to bylby dobry wybór. Równie dobrze rolę może tez dostać (po 15 latach, wczesniej za młody) Cavill, dużo mówi się o Hardym (moim zdaniem za dobry i już nie dla Niego) oraz aktorach z Gry o Tron. A jakie jest Wasze zdanie?
Pierwszy film trwał 2 godziny i czemu to nie może być stała? Czemu muszą na siłę rozciągać fabułę do blisko trzech godzin? To nie "Avengers" a Bond.
Źle wróży ten wtórny tytuł. Czuję, że cała seria niedługo die.
Może to tylko tytuł roboczy, ale zbyt już to wszystko wtórne.
Live and Let Die
A View to a Kill
Tommorrow never dies
Die another day
Another Way to Die
Po opisie mnie się skojarzyło, zwłaszcza że Bond odszedł z MI6 i bardzo prawdopodobne, że teraz działać będzie na własną rękę
Dziś w radiu Heart powiedzieli że Craig miał dziś swój pierwszy dzień na planie filmu do nowego Bonda. Więc już pewne że to on go zagra
...plotunie. Jak to zwykle bywa, premiera nowego Bonda to nie lada wydarzenie. Z tegoż oto powodu, można się spotkać z przeróżnymi doniesieniami, plotkami I spekulacjami. Proponuję, aby dla ładu I składu, takowe lądowały w tym temacie.
Ja zacznę: według IMDB, wytwórnia Syncopy Films jest związana z nadchodzącym...
danny boyle to była dobra utarta ścieżka a Cary to detektyw (lubię), Jane Eyre (lubię) ale bond? w zasadzie dwa wyżej wymienione też nie mają oczywistego elementu wspólnego więc może być dobrze, ale nie musi.
Liczę, że Daniel Craig zagra Bonda choć jeszcze raz jest zdecydowanie najlepszym dotychczasowym Bondem nie jest jeszcze zbyt wiekowy, aby się wycofać z tego projektu.
...staroświeckiego, nawiązującego do starych Bondów. Chociaż uważam, że kilka najnowszych filmów było całkiem dobrych, na pewno lepszych od tych z Brosnanem, to największym ich minusem był sam Craig. Nie mogę na niego patrzeć - przypomina mi z facjaty Rosjanina, a nie Angola. On nadaje się raczej do grania czarnych...
Bo szczerze liczyłem że reżyserią zajmie się Boyle. Bardzo go cenię i miałem ochotę zobaczyć jego Bonda, prawdę mówiąc już wolałbym żeby Craig odszedł aniżeli Boyle.