Do jakiś 80% filmu zapowiadał się jako dobry thriller psychologiczny,jednak pod koniec z każdą minutą było coraz gorzej. Podczas seansu zastanawiamy się cały czas jaką to tajemnicę skrywa główna mroczna bohaterka po czym gdy ją odkrywamy...zastanawiamy się co tu się ku* zadziało! nagle pojawiają się krew flaki i inne ludzkie podroby po czym historia toczy się jak w każdym horrorze typu "Zgubiliśmy się, oni są źli, wszystkich nas zabiją" a szkoda bo moim zdaniem idealnie pasowałaby tam bardziej "psychologiczna" końcówka.