Duecik Marceau i Bellucci-fantastyczny.Chociaż większa "robotę"zrobiła Marceau.To ona wykreowała cały klimat filmu,a Monica zgrabnie go potem pociągnęła.Co do tematu filmu,i realizacji,to odniosłem wrażenie,że ociera się ten film o kino "szkoły" Kieślowskiego.Obraz godny polecenia.