Nie zadzieraj z fryzjerem
You Don't Mess with the Zohan
2008
powrót do forum filmu Nie zadzieraj z fryzjerem 
ocenił(a) film na 3 
Oglądając filmy tego typu mam nieodparte wrażenie, że ktoś wpadł na prześmieszny (jego zdaniem) pomysł i postanowił go zekranizować. Wszyscy zabrali się do roboty, na planie było śmiechu co nie miara, wszystkie śmieszne pomysły już nakręcone... No tak, ale 10 minut filmu to za mało, trzeba dokręcić jeszcze z godzinę. I tak kręcą ten film, męczą się, śmieją na siłę z nieśmiesznych już kolejnych scen... W końcu udaje się, film skończony, mimo iż naciągany jak guma z gaci po tacie. Mnie te pierwsze 10 minut nie śmieszyło, ale i nie raziło. Ale reszta filmu jest dla mnie żenująca. Oby mniej takich komedii...
coś w tym jest... Te pierwsze 10 minut może mają jeszcze jakiś sens, ale na resztę zabrakło ewidentnie pomysłu. Furorę robią stare jak świat gagi i tylko jakoś z minuty na minutę coraz częściej patrzyłem na zegarek.
Raczej żenujące. Spodziewałem się czegoś bardziej oryginalnego.
"Oglądając filmy tego typu mam nieodparte wrażenie, że ktoś wpadł na prześmieszny (jego zdaniem) pomysł i postanowił go zekranizować. Wszyscy zabrali się do roboty, na planie było śmiechu co nie miara, wszystkie śmieszne pomysły już nakręcone... No tak, ale 10 minut filmu to za mało, trzeba dokręcić jeszcze z godzinę."
Jakbyś normalnie widział nas z kumplami jak próbujemy nagrywać swój :D - ta sama sytuacja :D
