Naprawdę starałem się jak mogłem by znaleźć w tym filmie choć jeden pozytyw ale... nie potrafię! Boże co za durny i głupi film. Dopełnieniem tej tragedii jest fakt, że miałem jeszcze do wyboru zamiast tej produkcji film Coppoli- "Dracula" :( Chciałbym także napisać o poziomie jaki prezentuje Zohan, ale poprostu się nie da, bo ten obrazek nie ma żadnego poziomu. Nie potrafię zrozumieć kogo śmieszą takiego rodzaju dowcipy jakie tutaj mamy. Ten film jest gorszy od "Totalnego kataklizmu"; "Strasznego filmu 4" i tym podobnych produkcji.
Film Dugana nie posida jednolitej całości, gagi nie śmieszą, a dowcip prawie zawsze jest niesmaczny i przyprawia o mdłości. Sandler gra jak niedorozwój, a drugi plan też mu w tym pomaga. Jedynym światełkiem w tunelu jest John Turturro, choć to i tak blade światełko, bo nie wiem co aktor tego pokroju robi w takim filmidle. Ja po przeczytaniu pierwszej strony scenariusza wyrzucił bym go do kosza. Dialogi za które jest także sam Sandler odpowiedzialny są tak bezsensowne, tandetne i skierowane do chyba jakiś kompletnych matołów. Wybaczcie ale ta ocena na filmwebie nie świadczy zbytnio dobrze o ludziach, którzy obejrzeli ten film.
1/10