Jak można nie docenić aktorsko Kate Winslet skoro juz miala wiele dobrych ról, np: "Rozważna i romantyczna" , "Życie za życie" , "Iris"
"Marzyciel" , "Zakochany bez pamięci" czy chociazby
"Niebiańskie stworzenia"

Kate jest świetną aktorką, i w "Titanicu" też dobrze zagrała, choć nie miała aż tak wymagającej roli jak w innych filmach. W końcu tylu nominacji do Oscara nie dostaje się za nic.

mam takie same odczucia co do Kate Winslet i do filmu "Niebiańskie stworzenia" :). Też mnie pozytywnie zaskoczyła swoim, bądź co bądź, debiutem. A film ciekawy, oryginalnie opowiedziana historia.

Ja też po Titanicu nie mogłem na nią patrzeć :)

Zmieniłem zdanie po tym filmie oraz po "Świętym dymie".

ja też zmieniłam zdanie po "Świętym dymie", a "Zakochany bez pamięci" był kropką nad i

Eternal Sunshine to w ogóle mistrzostwo świata - po nim to ja nawet o Careyu ostatecznie zmieniłem zdanie ;)
(bo wstępnie po Truman Show)