Kolejna perełka w kinie azjatyckim jaką udało mi się zobaczyć. Realistyczny, bardzo dobrze zagrany. Ze świetną ścieżką dźwiękową. Rzecz o tym jak to pewne sytuację w życiu wyzwalają w nas instynkty najgorsze, pchające nas do zbrodni. Czy film usprawiedliwia to co zrobił główny bohater? Raczej nie. Pokazuje fakty i jak jego decyzja wpłynęła na jego życie. Poetycki wręcz obraz