PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=687079}

Niebo istnieje... naprawdę

Heaven Is for Real
6,6 46 517
ocen
6,6 10 1 46517
Niebo istnieje... naprawdę
powrót do forum filmu Niebo istnieje... naprawdę

Logika

ocenił(a) film na 3

Dużo się pojawiło na forum treści i kłótni na temat istnienia Boga, logiki i wszechświata. Otóż, logika nie wyklucza ani Boga, ani wielkiego wybuchu, ani żadnej innej teorii o istnieniu Boga. Spróbuję wytłumaczyć to, tak jak mój pan z matematyki. Bóg stworzył człowieka (Adama). Załóżmy, że przenosimy się w czasie i podchodzimy do Adama.
Pytamy się go: Ile masz lat? On odpowiada: 5 minut. My z niedowierzaniem mówimy: To niemożliwe! Wyglądasz na co najmniej 25 lat.
Otóż Wszechmogący Bóg, w którego wierzę, potrafi tworzyć rzeczy z konsekwencją czasową. Uważam więc, że Bóg stworzył wszechświat jakieś 15 tys. wieków temu (a nie 30, jak zakładamy). Po prostu stworzył Ziemię, z jej historią. Może owa teoria nie uzasadnia stu-procentowo istnienia Boga, ale może obrazuje niektórym pewne rzeczy, w które wierzymy.
PS. "Stary Testamet" był tworzony dawno temu, także nie można brać dosłownie rzeczy typu: Pan Bóg zabrał jedno żebro Adamowi i oddał Ewie. Ogólnie treść Pisma Świętego jest dosyć bardzo metaforyczna i zagadkowa. W każdym razie, nie można brać wszystkiego dosłownie.

konradxyz

To nie jest logiczne, to jest życzeniowe. Już pan z matematyki jeśli spyta jak osiągnąłeś dany wynik, jak mu odpowiesz "bo tak", "konsekwencja czasowa", "bo w to wierzę" to nie zostanie to uznane za dowód, bo nim nie jest. W przypadku religii to uchodzi za całkiem normalne, a jak możliwe jest wskazanie błędności takiego twierdzenia (bo dowodzenie nieistnienia jest w zasadzie skazane zawsze na porażkę), to "nie można dosłownie", ale już wyciąganie wniosków z innych fragmentów, a nawet z tych metafor jest całkiem normalne, bo znowu wiara.

Nie bierz tego dosłownie do siebie, to tylko metafora i zagadka. Potraktuj to jako kalambur.

ocenił(a) film na 3
edi_nie_oglada_filmow

1.Jak pan daje mi zadanie z matematyki, to przeważnie ma ono rozwiązanie (nie zawsze, zależy czego dotyczy zadanie np. jak będzie układ równań, układ sprzeczny to nie będzie miał rozwiązania).
2.Boga jako tako nie da się udowodnić, aczkolwiek chciałem przedstawić pewną tezę, która wydała mi się jak najbardziej właściwa. Nie pisałem u góry, że to dowód, ale, że w pewnym sensie przybliża to, w co wierzymy :).
3.Nie udowodnisz mi, że widzisz, że słyszysz. Niby jak? Nawet jak mi pokażesz wyniki badań, które będą wskazywały na to, że z twoimi zmysłami wszystko w porządku, to mogę ci nigdy nie uwierzyć. Nigdy nie będę tobą. Nigdy nie będę postrzegał i czuł świata świata, tak jak ty. Mogę Ci tylko wierzyć na słowo, ale nie dasz mi nigdy dowodu, że z twoim wzrokiem i słuchem wszystko w porządku (nawet jak logika będzie na to wskazywała). Logika też nie wyklucza istnienia Boga. Zawsze musi być ktoś (coś), żeby coś powstało. Drewniany stolik został zrobiony, bo stolarz go wyrzeźbił. Obraz został namalowany, bo malarz go namalował. Świat został stworzony, bo Stwórca go stworzył.
4.Załóżmy, że masz wiersz, który składa się z 4 strof. 2 strofy można bardzo łatwo zinterpretować. Są pisane bezpośrednio do adresata. 2 ostatnie natomiast są pełne metafor i ciężkich słów, które trudno jest zrozumieć. Nie znam twoich możliwości interpretacyjnych, ale hipotetycznie załóżmy że tych 2 ostatnich strof nie jesteś w stanie w ogóle wytłumaczyć. Są dla ciebie zupełnie niedostępne. Dwie pierwsze natomiast rozumiesz bez problemu. Nie chodzi o to, że wybierasz sobie tylko 2 strofy, które Ci pasują, ale tylko 2 które potrafisz zrozumieć. Tak samo jest z Pismem Świętym. Poza tym, Pismo Święte powstawało przez wiele wieków. Było tworzone przez ludzi (natchnionych przez Boga). Jednakże Ci ludzie też mieli jakieś swoje poglądy i wierzenia, więc na pewno jakieś 3 swoje grosze tam dodali. Trzeba jednak pamiętać o tym, kto spisywał słowo Boga. A spisywał je człowiek- osoba niedoskonała.

konradxyz

1. Bóg nie ma rozwiązania. Ta bum tsssss.
2. Jasne, że nie da się udowodnić. Wiara, jasne (choć to nie argument). Teza, jasne (choć nieprawdziwa - boskość jest sprzeczna z wieloma aspektami wiedzy - tzw. poszlakowość w dowodzeniu nieistnienia - bo nie da się dowieść rzeczy której nie da się udowodnić - można tylko z dużą dozą prawdopodobieństwa wykazać niemożliwość zajawiska).
3. Tu już jedziesz ostro po bandzie. Odczyty udowadniają fizyczną prawidłowość, można nie widzieć w związku z innym aspektem niemierzalnym odczytem, jasne. Ale robiąc proste badania wzroku (ostrość, kolor, ruch itd.) można to udowodnić. Nie mówiąc o tym, że wystarczy przynieść ze sobą jakiś przedmiot i przedstawić go badanemu do opisu (i mimo ułomności wzroku np na barwę, czy nieumiejętności opisania przedmiotu w sposób oczywisty, wskaże się cechy które udowodnią zdolność wzroku). A jeśli w to nie "wierzysz" to nikogo to już nie będzie to interesować - nie pobieraj na twierdzenie że ktoś nie widzi dotacji, nie bądź zwolniony z podatków, nie domagaj się gruntów, specjalnych ustaw zgodnych z twoim przekonaniem i nie nauczaj tego w szkole, mógłbyś jak znajdziesz chętnych nową religię założyć. :)
4. Interpretacja literacka ma to do siebie, że nie jest nauką czysto opierającą się na faktach. Wiele utworów nie ma zacięcia artystycznego (taki zmysł artystyczny ;)), zdecydowana większość jest oczywista w kontekście, sporo zależne jest od metody badawczej i pozostawia wiele niedopowiedzeń, a niektóre które wydają się oczywiste, nie są takie dla autora i mogą znaczyć coś zupełnie innego pozwalając na własne przemyślenia.
Chcesz stwierdzić, że biblia jest całością. Ale w to nawet kościół nie wierzy, więc nie ma sensu tworzyć interpretacji sprzecznej z oficjalną wykładnią, tekstu który jest względnie oczywisty, dopisano mu wielki mistycyzm, który pojawia się tylko i wyłącznie w przypadkach dowiedzenia niesłuszności (nie traktowany jako dzieło literackie, a jako "prawda objawiona" tm).
To natchnienie to już zupełnie nie argument.

ocenił(a) film na 3
edi_nie_oglada_filmow

1. Tu nie chodziło mi o Boga ;).
2. Boskość może jest sprzeczna w wielu aspektach, ale tak samo sprzeczne są niektóre (a wręcz wszystkie) inne teorie na temat: powstania wszechświata, człowieka, itp.
3. Chodzi mi o to, że nigdy nie będę miał twoich oczu. Nigdy nie spojrzę przez nie na świat. Nigdy więc nie dowiem się, jaki masz zasięg wzroku, jak postrzegasz te kolory, które ja widzę i nigdy nie będę wiedział, czy rzeczywiście widzisz, póki nie popatrzę przez twoje oczy. To samo na temat uszu.
4. Biblia jest tak jakby książką, więc jej interpretacja nie zawsze jest taka, jaka być powinna. Jesteśmy tylko ludźmi. Nigdy nie będziemy wszechwiedzący, więc nigdy nie zinterpretujemy Biblii, jak należy. Nie stwierdzam, że Biblia jest całością. Oczywiście, że nie jest. Nie ma w niej wielu rzeczy, o których wiemy i o których nie wiemy. Nie twierdzę, że natchnienie to argument.
Dyskusja jest bardzo ciekawa i stwierdzam, że jest Pan bardzo inteligentną i bystrą osobą :). Niestety, obawiam się, że w tej kwestii nie dojdziemy do porozumienia, gdyż sam Hawking mówił: "Nie da się udowodnić, że Boga nie ma, ale nauka uznała Go za niepotrzebnego."

konradxyz

2. Dowód poproszę, nie "bo uważam, że inne też nie są dobre, bo tak napisałem, że uważam, że tak"
3. I co w związku z tym?
4. Tak jakby książką? ;) Zinterpretujesz ją jak należy, bo została napisana przez człowieka. Tylko tyle i aż tyle. Została napisana w danym czasie i w danym miejscu nie opisując nic ponad to co wiedzieli ludzie ją piszący. Stawia to jednoznaczny znak zapytania nad interwencją w jej tekst istoty wyższej. Jeśli nie ma w niej niczego, co przewyższało rozumowanie ludzi tamtego czasu i było nawet wsteczne wobec niektórych osiągnięć nauki.

Dziękuję za komplement (zwłaszcza, że jak zawsze wyzłośliwiam się - za co zawsze przepraszam, ale taka parszywa już moja natura). Zgadzam się. Podstawę religijna nie wynika z nauki (choć jest całkiem naturalna i naukowo opisana :)), więc trudno na tej drodze dochodzić do jakiegoś sedna rzeczy (jak w reklamie słodyczy).

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones