widać, iż twórcom kręcenie filmu znudziło tak jak mi jego oglądanie, więc zamiast go skończyć poprostu napisami dopisali resztę fabuły :-) i trochę mi się skojarzyło to chwalenie francuską afryką jak chwalenie się kuwetą przez kota ...
popieram, obiecujący wstęp przerodził się w nudę i nic więcej.