Może nie wszyscy wiedzą, ale film powstał na podstawie powieści http://pl.wikipedia.org/wiki/Nieko%C5%84cz%C4%85ca_si%C4%99_historia
Pamiętam jak czytała mi to mama jak miałem 8 czy 7 lat. Nie mam pojęcia skąd to wytrzasnęła, bo to było jeszcze za komuny. W każdym razie, może ktoś będzie chciał przeczytać sobie lub swoim dzieciom ;) Fabuła jest nieco inna niż w filmie i pamiętam, że dużo bardziej smutna.
To prawda. Czytałem książkę już po obejrzeniu filmu (wiele lat temu) i nie za bardzo mi się podobała. Smutna, ciężka i w przeciwieństwie do filmu w większości toczy się w świecie rzeczywistym (przynajmniej tak ją zapamiętałem).
nie, nie, nie. rzeczywistość jest połączona z Fantazjaną. światy się przenikają. ale historia jest opisywana głównie w Fantazjanie. to prawda, ksiązka jest smutna, ale piękniejsza. wiem, że nie można porównywać filmu i książki, bo się zawsze pojawia konflikt. jak dla mnie ksiązkę i film rózni w tym wypadku tak wiele, że nie wiem, czy można to jeszcze nazywać ekranizacją. może to być film inspirowany książką ale nie oparty na niej.marzy mi się, aby ktoś nakręcił prawdziwą ekranizację. ze wszystkim szczegółami.