PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=714192}

Nienawistna ósemka

The Hateful Eight
7,7 227 090
ocen
7,7 10 1 227090
7,3 50
ocen krytyków
Nienawistna ósemka
powrót do forum filmu Nienawistna ósemka

Ja nie przepadam ani za reżyserem, ani za jego twórczością, ale ocena skłoniła mnie do obejrzenia tego filmu. Z chęcią podzielę się swoją opinią.

Bardzo podobała mi się pierwsza część - wyczuwałem pewną tajemniczość, wrażenie zrobiły na mnie ładne zdjęcia i dobrze podkręcające atmosferę utwory muzyczne. Ciekawie skrojone, znakomicie ucharakteryzowane, całkiem różne od siebie postaci działały na wyobraźnię. Niecierpliwie wyczekiwałem kolejnych minut obrazu. Po zmianie scenerii na docelową byłem zszokowany kunsztem scenografów, pięknie dobrane przedmioty zwisały tu i ówdzie, niby w nieładzie, przyozdabiając "pasmanterię" niczym bombki choinkę bożonarodzeniową. W moim przekonaniu świetną rolę odegrał światłocień, który w najbardziej odpowiednich momentach kąpał w półmroku jednych aktorów, eksponując drugich. Nie przeszkadzały mi jaskrawe barwy bohaterów, gdy całe widowisko przypominało spektakl.

Oczekiwanie na dalszą część zmieniło się jednak po jakimś czasie w większą ilość oczekiwania, dialogi przestały być tajemnicze, sceneria pociągająca a fabuła ciekawa i sensowna. Pamięć o tych pięknych budowlach, które do tamtego momentu wzniósł w swym dziele reżyser, bledła.

Kiedy film osiągnął punkt kulminacyjny i bohaterowie wypili zatrutą kawę, niedowierzanie zmieszane z zażenowaniem zalało mnie równie obficie jak bohaterów farba imitująca krew, a po dotychczasowych względnie pozytywnych odczuciach nie pozostało nawet wspomnienie. Ledwo dotrwałem do końca, śledząc bez entuzjazmu i zainteresowania dalsze, zazwyczaj przykrótkie, losy bohaterów. Nawet ciężko mi sobie wyobrazić katalogowanie czegoś tak płytkiego i dennego jako groteska.

Nie wiem dlaczego postanowiono tak poprowadzić fabułę, może było to uzasadnione jakąś wizją reżyserską, może wiernością pewnemu konceptowi, któremu reżyser hołduje, może właśnie ten sielankowy obraz celowo zmienił oblicze. Mnie osobiście takie głupkowate sceny i scenariusze ani nie przekonują, ani nie interesują, ani nawet zbytnio nie bawią. Żenują. Jeśli jacyś widzowie, lub fani czerpią z oglądania czegoś podobnego jakąś przyjemność, lub radość to gratuluję humoru i gustu, ale oczywiście szanuję wybór i proszę o to samo względem mojego.

Pozdrawiam wszystkich kino-maniaków :-)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones