Najbardziej się bałam jak Yumi była w tym starym szpitalu, a na tej, kiedy patrzyła przez wizjer aż podskoczyłam! Tylko rzeczywiście film trochę zagmatwany. Muszę obejrzeć dwójkę, bo tam podobno wiele się wyjaśnia...
Ogólenie warty obejrzenia, można się naprawdę czasem przestraszyć, zwłaszcza jeśli ktoś ma słabe nerwy;)