PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=535756}

Niepamięć

Oblivion
2013
6,8 143 tys. ocen
6,8 10 1 142797
5,8 35 krytyków
Niepamięć
powrót do forum filmu Niepamięć

Jak czytam komentarze co niektórych osób to po prostu nie wiem czego oni oczekują po filmie sc-f. Czasami wydaje mi się, że ludzie, którzy napisali bardzo nieprzychylne komentarze mają tak stary pesel, że byli na premierze Aliena albo Zakazanej Planety. Kino się zmieniło na przestrzeni lat. Nie każde sc-f musi być filmem w stylu Blade Runnera czy Aliena. Nie każde musi mieć gigerowską wizualizację przedstawionego w nim świata. Nie każdy też film musi poruszać problemy natury egzystencjonalnej (patrz wyżej). Poza tym przy takim budżecie to sorki ale do kina muszą iść tłumu a nie jakieś wymagające poziomu high-endowego za przeproszeniem "nerdy".

Oceniając sam film śmiało przyznaję, że nawet Prometeusz nie zrobił na mnie takiego wrażenia jak Oblivion (może tylko niepotrzebnie oglądałem mega spoilerowe trailery). Kosinskiemu udało się coś co ostatnimi czasy zatracił niestety Ridley Scott - tzn. wciągnięcia widza w zbudowany przez siebie świat (sorry ale mnie Prometeusz po prostu nie przekonał). Także zdecydowanie mniej w nim logicznych błędów posiada obraz Kosinskiego. Porównuje te dwa filmy "nie bez Kozery", ponieważ zagorzali oponenci Obliviona zarzucają sztuczność, plastikowość (ja tacki z McDonalda) i popcornowość. Tylko, że ten obraz od początku był nastawiony na rozrywkę i odczucia audio-wizualne. Nigdy nie aspirował do czegoś ponad jak chociażby obraz Scotta. I to się Kosinskiemu świetnie udało. Film jest spójny, logiczny bez jakiś większych niedociągnięć logicznych (chyba, że się nie potrafi uważnie oglądać bo było kilka komentarzy jakby ktoś nie skupił się w kinie). Nawet w momencie gdy nie ma akcji potrafi widza wciągnąć w swój świat. To samo dotyczy aktorów, którzy zagrali na swoim poziomie, dociągając na swój level nawet pannę Kurylenko co było miłym zaskoczeniem mając w pamięci np. Quantum of Solace, Hitmana czy Centuriona.

Jak dla mnie jeden z lepszych sc-f jakie w życiu oglądałem, a było tego naprawdę sporo. Oczywiście każdy ma prawo do swojego zdania i obrony swoich racji. Jak dla mnie na pewno pozycja Must have on BD.