Reżyser tego filmu musi się jeszcze dużo nauczyć. Film nudny, przewidywalny i bez emocji, a do tego pokazywane są w kółko te same drony, budynki, aktorzy i krajobrazy dodatkowo pogłębiają ten efekt-NUDY. Taka wszech obecna monotonia, efekty specjalne do imponujących też nie należą, już lepiej mi się oglądało z Tomem "raport mniejszości" który w porównaniu z "nie pamięcią" jest rewelacyjny, a tu-SZKODA GADAĆ. Nastawiłem się na wybitne kino s-f a otrzymałem zwykłego przeciętniaka w dodatku znowu wszędzie ukazującego USA jako wspaniały kraj-czy ta cholerna amerykańska flaga musi być ukazywana w ich każdym nowym filmie, dumnie powiewając na wietrze-przecież to jest jakieś chore społeczeństwo!!!!
Ocena:6/10
Zgadzam sie film jest plytki nudny bez emeocji scenariusz jest slaby efekty specjalne sa wtórne gdyby nie Tom Cruise ktory jest przecietnym aktorem (ale kasowym) ten film przeszedl by niezauwazony,
Dialogi sa proste jak budowa cepa!
Tylko dla fanatykow Tomka scjentologa.
a ni mi nie godej, tak "obskubanego" filmu dawno nie widziołem. Kaj te ruiny miast (wystający tylko jeden wieżowiec), inwazjedronów (3 to trochę za mało), i po jakiego pieruna zapieprzoł na mopliku skoro mioł wypasiony latający statek-nie rozumia!? A podobno ten film za oceanem zbieroł same dobre oceny, chciołbym to widzieć kery dureń sam je takie wystawioł :D
W polsce bedzie podobnie jak u jankesow jak tylko lemingi zapelnia sale w zydowskich multipleksach ocena filmu poszubuje w kosmos.
Do kina najczesciej chodza neopierzone ludziki dlanich pierwszy lepszy film sci-fi to arcydzielo kinematografi a jak dodamy niezla obsade Tom Cruise i Morgan Freeman to mamy sukces kasowy.
Dlasmnie filmy od 10 lat to same pofturki remeyk filmy nieme kinematografia cofa sie w rozwoju.
Teraz glownie gustuje w filmach dokumentalnych otwieraja oczy na wiele waznych spraw ktore media propagandowe milcza .
obejrzałem w doma pełen radości i entuzjazmu jak małe dziecko by się dowiedzieć jaki przedsmak czeka mnie w kinie. Po czym stwierdzam że do kina nie idę bo nie mam po!!!. Naprawdę uwielbiam s-f z dobrymi efektami specjalnymi, ten jednak nic ciekawego z tych rzeczy w sobie nie miał. Kilka Latających i szczelające kul ze stołu bilardowego to trochę za mało by wzbudzić mój entuzjazm.
yyyyyy.... no to zes mnie rozpracowal ... psychologu ty dla ubogich... z wyraznym zaakcentowaniem na PSYCHOOOL!
Idz juz dziecinko i wciagnij sobie jeszcze raz Zielona mile - film wszechczasow dla takich jak ty - 14 letnich troli i nie smedz o rzeczach o ktorych nie masz zielonego pojecia,,,
EOT!
co wy tacy "antysemici" urodzeni po 1998 roku? tylko żydy, żydowski, żydowscy.... same debile w tej Polsce. szkoda
człowieku, gadasz coś o filmach dokumentalnych i piszesz "pofturki". pisze się "powtórki" czwartoklasisto, rzekłbym.....